Poprzedni temat «» Następny temat
Świadomość zegarkowa w Waszym otoczeniu
Autor Wiadomość
Sylwek
[Usunięty]

 #31  Wysłany: 2013-11-03, 12:17   

No i przypomniało mi się jeszcze o tym,że w latach 80-ych ubiegłego stulecia paliłem Radomskie, z taka pieczątką "ETERNA", chyba stąd ta marka zegarków nigdy nie kojarzyła mi się z luksusem,czy prestiżem :))
 
 
Ptaku 
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 2694
Skąd: Jablonna
 #32  Wysłany: 2013-11-03, 13:17   

tez kojarze te radomiaki, plotka glosila ze ta pieczatka byla stawiana na paczkach z tytoniu ktory byl zaniczyszczony przez trutke na szczury

 
 
emster
[Usunięty]

 #33  Wysłany: 2013-11-03, 22:55   

Abstrahując od tematu - obyśmy nigdy nie musieli płacić za fajki tyle ile widnieje na opakowaniu. Rzekłbym, co by w ogóle ceny tak nie szalały ;)
 
 
Sylwek
[Usunięty]

 #34  Wysłany: 2013-11-04, 06:56   

emster, ja na szczęście już półtora roku jestem wolny od fajeczek,więc rybka mnie ich cena :))
 
 
Hogg
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2042
Skąd: zDolny Śląsk
 #35  Wysłany: 2013-11-04, 07:52   

Wracamy do rzeczywistości ;) Już 30 parę latek chodzę po tym pięknym świecie i moim zdaniem coś takiego jak "świadomość zegarkowa" w szerszej zbiorowości nie istnieje. Owszem, jest pewna (dość wąska) grupa ludzi, która "coś tam wie", ale to naprawdę margines.
I - tu piszę z całą świadomością - nie jest to spowodowane tylko kwestiami finansowymi, tymi może i najmniej. Moje otoczenie to często ludzie, którzy zarabiają od kilku do kilkunastu tys miesięcznie i ... jeśli mają zegarki to w 90% (tak, tak!!!) są to okazy pokroju Perfect, Q&Q lub w ogóle no name.
Nie krytykuję i nie obśmiewam, bo widocznie nie mają takiej potrzeby. Sam noszę zegarki z określonego przedziału finansowego i tzw. piramidy prestiżu. Najdroższy do tej pory to Le Locle, poza tym Seiko. Teoretycznie stać mnie akurat na rolka czy omegę, ale ... praktycznie wolę te pieniądze zainwestować w przyszłość mojej rodziny (budowa domu) czy realizację innego hobby: rowerowego.
Pozdrawiam pifko
 
 
Machu 
Klon Właściciela Pola Ryżowego
Duże jest piękne:D


Pomógł: 120 razy
Wiek: 38
Dołączył: 10 Maj 2011
Posty: 14313
Skąd: Gliwice
 #36  Wysłany: 2013-11-04, 07:57   

Hogg, To co piszesz jest tylko kolejnym potwierdzeniem tego, ze to całe gadanie o prestiżu jest zazwyczaj tylko pobożnym zyczeniem marketingowców i handlarzy :złośliwiec:
_________________
https://www.instagram.com/machu_1986/
 
 
Hogg
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2042
Skąd: zDolny Śląsk
 #37  Wysłany: 2013-11-04, 08:06   

Zgadzam się w 100%.
 
 
Ptaku 
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 2694
Skąd: Jablonna
 #38  Wysłany: 2013-11-04, 09:06   

Ogolnie zgadzam sie ze ludzie maja zegarki w 4 literach a my jestesmy lekko skrzywieni. Ale wydaje mi sie ze z tym Perfectem i QQ to lekka przesada, mi wydaje sie ze wiekszosc ludzi narmalnie pracujacych i majacych dochody nosi Casio ;) Co dziwne (drozsze) zegarki nasza kobiety. Witac Panowie jak chca sie wkupic w laski a zarazm dac praktyczny prezent kupuja zegarek :P
Ostatnio zmieniony przez Ptaku 2013-11-04, 09:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bogdan5712 
Ryżowy Długiego Marszu

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 1262
Skąd: białystok
 #39  Wysłany: 2013-11-04, 09:29   

Rozejrzałem sie po swoich znajomych , rodzinie i stwierdziłem ,że faktycznie panie noszą zwykle droższe zegarki , panowie najczęściej tanie jak Q&Q czy Casio, zdarza się atlantic, adriatica i tissot , wszystkie kwarcowe, nikt nie nosi zegarków mechanicznych; moje zaineresowania zegarkowe są traktowane tak samo jak wędkarstwo czy numizmatyka czyli nieszkodliwe hobby
 
 
Sylwek
[Usunięty]

 #40  Wysłany: 2013-11-04, 10:11   

bogdan5712, nieszkodliwe hobby :D kup se wędkę na okonki za 2 tysie,to zobaczysz jak Ci zaszkodzi :złośliwiec:

obecnie posiadam 4 (słownie :cztery) czasomierze naręczne o naciągu automatycznym, pomijam fakt posiadania przez mojego syna kolejnych 2 sztuk :D ,no i jeszcze 2 ma ładniejsza połowa :))
skupmy się na mnie jednak,.
te 4 zegarki powodują wśród mojego otoczenia objaw w postaci pukania się w czoło, nie powiem,że mi się nie należy,ale akurat za zegarki nie bardzo :D

Do tego wszystkiego dochodzi to,że niektórzy umieją korzystać z internetu i dzięki temu mają świadomość cen moich zegarków,a to powoduje podwójne pukanie sie w czoło, nawet w przypadku Parnisa :D

No,ale ja nie mam zamiaru nikogo uświadamiać..mogę jedynie spróbować sprowadzić na właściwą drogę.. :złośliwiec:

edyta: no i niebawem dojdzie Nawigator hmmm
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2013-11-04, 10:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bogdan5712 
Ryżowy Długiego Marszu

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 1262
Skąd: białystok
 #41  Wysłany: 2013-11-04, 10:18   

Sylwek to , że hobby kosztuje to ludzie są świadomi , zresztą jestem też wędkarzem i zbieramy z żoną monety , na szczęście wśród znajomych wielu ma swoje pasje i nikt nie stuka się w czoło , przy okazji wędki za 2 tysiące nie mam i nie planuję
 
 
Santino 



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48251
Skąd: Łódź
 #42  Wysłany: 2013-11-04, 10:19   

Sylwek napisał/a:
powodują wśród mojego otoczenia objaw w postaci pukania się w czoło, nie powiem,że mi się nie należy

:D :D :D
pifko
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
Sylwek
[Usunięty]

 #43  Wysłany: 2013-11-04, 10:26   

Santino, zamykam się w sobie kuffa :foch:
pifko
 
 
Santino 



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48251
Skąd: Łódź
 #44  Wysłany: 2013-11-04, 10:31   

Oj tam, oj tam.

A w temacie - to wśród moich znajomych, kilka osób nosi zegarki "po dziadku" (Doxy, Poljoty, Tissoty), znajdzie się kilka Timexów, Casio, Festin, Citizenów, Certin i Tissotów - czyli wszystko, co jest ogólnie dostępne w sieciach handlowych.

Ale już w rodzinie jest lepiej ;-)
Tag, Baume & Mercier, Hamilton, G-Shocki i kilka staruszków.
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
Z_bych 
Koneser chińskiego majeranku
Morda Zdradziecka


Pomógł: 55 razy
Wiek: 55
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 21572
Skąd: Lublin
 #45  Wysłany: 2013-11-04, 10:36   

Ale to o czym piszecie jest zupełnie normalne. Tylko kilka procent (może mniej) interesuje się jakąś konkretną tematyką. Ile osób procentowo interesuje się numizmatyką (albo chociaż wie, co to znaczy) a jakieś moniaki ma każdy, mało tego, część na nawet gdzieś tam wciśnięte jakieś okolicznościowe monetki. Może trochę więcej wie, co to filatelistyka, ale ze znaczkami bywa podobnie. A nie przymierzając piwo - pije chyba każdy a ile jest prawdziwych birofilów?

I chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że numizmatyka czy filatelistyka na pewnym poziomie wcale nie jest tańszym hobby, niż zajmowanie się zegarkami :)

Ja się cieszę z jednego - coraz więcej młodych ludzi kupuje zegarki a co za tym idzie zaczyna się nimi mniej lub bardziej interesować :)
_________________
https://sklep.katatime.pl
http://www.katatime.pl
http://www.toskania.org.pl
Ostatnio zmieniony przez Z_bych 2013-11-04, 10:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum