[Jacek.]

Widzę, zadałeś, radca, "dzifkie pod waleta"? A my na to w ten kolor:



"Kepi blanc et cravat vert", proszę ja szanownego folksśturmu, co siem w fliegmony czy tam insze fliegery ustraja


Gbou de la Gboureforet.


[ Dodano: 2016-03-12, 09:51 ]
---

I jeszcze dybuka napuszcza

[Maras68]

w tle sztucer szlachecki, z którego pradziad Gburka postrzelił giermańca w dupu

w tle sztucer szlachecki, z którego pradziad Gburka postrzelił giermańca w dupu

[diver]

[rybak]

[Jacek.]

Lakieru tam nie było nawet tyle, co miodu na dupie. Olej i czas.
No, przyznaję - do zdjęcia trzy krople wosku i "la szmata volante". Taki drobny maqillqge

No to teraz armię znasz, wiesz która wojna, trzon zamkowy widzisz - powiedz, co to za broń?
By uściślić który to z dwóch, dodam, że o łódkach doń mawiano: omne trinum perfectum

Gbrognard.

[ Dodano: 2016-03-12, 11:53 ]

[diver]

Jacek poddaję się objaśnij

Jacek poddaję się objaśnij

[Yakovlev]

Berthier ???

[Jacek.]

Ano. Kawaleryjski Berthier, wzór 1892.

G.

[Yakovlev]

[Jacek.]

Po to podpowiedź była
- Francja, I światówka,
- trzon jak u Mosina,
- dźwignia zagięta, nie karabinowa,
- trzy naboje w magazynku.
I jasne

BTW: trochę Berthierów wszystkich modeli przyszło do Polski z Hallerem. Zdążyły akurat na wojnę 1919-20 roku.

A Mosin na froncie zachodnim I światówki to też żadna egzotyka: był w nie uzbrojony tzw. Rosyjski Korpus Ekspedycyjny we Francji gienierał - majora gen. majora Nikołaja Łochwickiego.

Sorry, smrodek dydaktyczny mi się włączył

G.

[Jacobi]

Kupiłbym sobie schwimmwagena, zabrał Gburka z jego Berhtierem i popłynęlibyśmy na polowanie, znaczy na kaczki

[Jacek.]

Konserwy trzebaby zabrać. Bo widzisz, Sławku, po trafieniu z takiej żołdackiej luśni to z kaczki zostaje jeno smród i aluzyjność coponiektóra

Gb.

[Jacobi]

toż pech, a może masz inną fuzyję mniej inwazyjną

[Jacek.]

OK, znajdzie się. Tylko będziesz mi musiał pokazywać którzy to te kaczki, bo ja ślepy jak dupa jestem

G.

[Maras68]