Poprzedni temat «» Następny temat
Regulator
Autor Wiadomość
Wozu
[Usunięty]

 #1  Wysłany: 1970-01-01, 12:27   

Jasne

nie wiedziałem, że można

http://cgi.ebay.pl/ws/eBa...e=STRK:MEWAX:IT



Znalazłem nawet tego sprzedającego w dziale polecanych adresów i sprzedawców więc chyba warto. Napiszcie tylko do ilu licytować. Wiem że zegarek jest tyle wart ile chciałbym za niego dać. Ale tak bardzo chcę go mieć, że nie chcę przesadzić :wink:



Dlatego że nie mogę jeszcze wstawiać linków to nie napisałem tych pierwszych znaczków od htt idt



(Pozwoliłem więc sobie ten link poprawić. :wink: Pozdrawiam mod)
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #2  Wysłany: 2009-12-16, 11:30   Regulator

Postanowiłem wczoraj wieczorem sprawdzić czy da się usunąć logo z tarczy regulatora. Zabrałem się ochoczo do pracy, ustawiłem klucz przykładam do dekla, i……., i nic ani drgnie, zamieniłem końcówki klucza na bardziej pasujące, ponowna przymiarka i nic. Noo myślę sobie zaczyna się, i z pewnym niepokojem i niedowierzaniem udałem się do piwnicy gdzie mam imadło, zdemontowałem pasek, dopasowałem dwa klocki drewniane do rozstawu uszu, zablokowałem zegarek ustawiając klocki między uszami przyłożyłem klucz, i………., i udało się, ale mała ryska na deklu została(później ją spolerowałem).

O.K. myślę sobie dekiel odkręcony no to jesteśmy w domu, w ciągu 5 minut usunąłem logo naklejone na wahniku, dalej wyciągnąłem plastikowy pierścień centrujący, ale werk z tarczą wcale nie miał zamiaru wyjść, okazało się że jest wkładany do koperty od góry a luneta jest osadzana na wcisk, męczyłem się długo w końcu odskoczyła a razem z nią wskazówka sekundnika, pomyślałem sobie kilka brzydkich słów….no pięknie penie złamałem oś sekundnika ,ale…..lupa na oko….uff cała tylko wskazówka spadła. Niestety próba odklejenia logo z tarczy spełzła na niczym , tarcza jest chyba wykonana z tworzywa a logo jest jego integralną częścią ( pewności czy tak jest nie mam, ale nie chciałem zniszczyć tarczy).

Dobra pomyślałem składam to wszystko do kupy z powrotem, założyłem wskazówkę, dobrałem odpowiednie krążki do praski, zaciskam a to cholerstwo ani drgnie, jeden raz , drugi , trzeci i nic, szlag mnie już trafił, zabrałem krążki do piwnicy, imadło kręcę, nic, dale nic, w końcu traaaaaach wskoczyło, zegarek cały. Uff jaka ulga cały i zdrowy, idę na górę wkładam pierścień dystansowy , montuję wałek naciągu , ładnie wskoczył na miejsce, i……, i nie da się wyciągnąć skurczybyka, no to pięknie myślę, dźwigienka od przesuwania beczki wyskoczyła, trzeba rozbebeszyć cały mechanizm. KONIEC myślę dzisiaj nic więcej nie robię, poszedłem spać, sen miałem niespokojny. Rano przed pracą rozmontowałem spokojnie werk (takiego jeszcze nie rozbierałem, jeden mostek dla całego werku), ustawiłem dźwigienkę na swoje miejsce, przy okazji nasmarowałem i teraz mam go na nadgarstku na granatowym Hirschu …..troszkę mnie to nerwów kosztowało.















 
 
kadarius 
Ojciec Założyciel
Towarzysz Isajew


Wiek: 53
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 8157
Skąd: ZIEMIA OBIECANA
 #3  Wysłany: 2009-12-16, 11:42   

pięknie svedos pięknie!!! tak się znęcać nad nowym zegarkiem :)



szkoda że się nie udało usunąć logo - sterylny wyglądałby duuuużo lepiej!
 
 
kubama 
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Foch und Ch.


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4262
Skąd: Galaktyka Kurvix
 #4  Wysłany: 2009-12-16, 12:04   

Risspekt! A zegarek oczywiście bardzo udany :)
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #5  Wysłany: 2009-12-16, 12:08   

kubama napisał:
Risspekt! A zegarek oczywiście bardzo udany :)






Był moment że już "czarno" widziałem moje poczynania z tym zegarkiem, co do logo to chyba jest jednak naklejone tyle tylko że na gładkiej "ceramicznej" powierzchni klej mocno trzyma, a sam tarcza jest miękka i bardzo podatna na zarysowanie, dlatego odpuściłem sobie bardziej zdecydowaną interwencję nie chcąc jej uszkodzić.
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #6  Wysłany: 2009-12-16, 13:30   

Kilka fotek do kompletu :lol: , chciałbym podkreślić także że to wersja numerowana, ciekawe czy Kuba ma taki sam numer :wink:



















 
 
Blaz
[Usunięty]

 #7  Wysłany: 2009-12-16, 22:28   

No patrz! Taki mały skubaniec, a tyle problemu narobił. :D



Widziałem go na żywca u Kuby. I niestety nie zachwycił mnie...
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #8  Wysłany: 2009-12-16, 23:25   

Sylwek, znam to uczucie, miałem kilka podobnych sytuacji przy rozbieraniu rusków, ale za to satysfakcja po złożeniu takiego opornego zegarka do kupy jest bezcenna :D
 
 
Darecki
[Usunięty]

 #9  Wysłany: 2009-12-17, 08:27   

Super jest :P Jak jeszcze usuniesz to logo to będzie malinowo ;D
 
 
Rudolf 



Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #10  Wysłany: 2009-12-17, 13:17   

Nie mój styl.. ale idzie sie podobać

już przyzwyczajam sie powoli do uszek jak płozy sanek :)
 
 
Fazi 
Kulis Reloaded


Pies czy kot?: pies
Wiek: 59
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 34995
Skąd: Polska Pd. B
 #11  Wysłany: 2009-12-18, 01:23   

Witam,

A mnie sie bardzo podoba - i ma zejscie na "Jebaju" - ciezko trafic w miare kokretna cene...
 
 
Maxio



Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 11564
Skąd: Zielona Góra
 #12  Wysłany: 2009-12-18, 02:11   

...zegarek to nie moja bajka, ale jakby dawali to bym brał ;)




hotwax napisał/a:
...już przyzwyczajam sie powoli do uszek jak płozy sanek

...z racji "Rudolfowania" powinieneś być przyzwyczajony do płóz :D
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2010-02-22, 13:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Rudolf 



Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #13  Wysłany: 2009-12-18, 12:56   

Maxio napisał:
...zegarek to nie moja bajka, ale jakby dawali to bym brał http://img44.imageshack.us/i/oczkos.gif/





hotwax napisał:
...już przyzwyczajam sie powoli do uszek jak płozy sanek


...z racji "Rudolfowania" powinieneś być przyzwyczajony do płóz http://img14.imageshack.us/i/miech10.gif/


O nie ! do tego to się nigdy nie przyzwyczaje , precz z płozami i sankami !!
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #14  Wysłany: 2009-12-18, 13:09   

Rudoł po prostu nie lubi wszystkiego co mu przypomina narzędzie pracy i ucisku :lol:
 
 
kubama 
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Foch und Ch.


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4262
Skąd: Galaktyka Kurvix
 #15  Wysłany: 2009-12-18, 22:02   

svedos napisał:
Kilka fotek do kompletu :lol: , chciałbym podkreślić także że to wersja numerowana, ciekawe czy Kuba ma taki sam numer :wink
Mam taki sam unikalny numer :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum