To może od końca: pasek, to Maratac 24 mm, ścięty fabrycznie w uszach do 20. Ten egzemplarz ma już swoją historię, Blaz kupił go zdaje się tu: http://www.westcoastime.com/20mmcomawaba1.html, zaś ja jestem jego 3-cim właścicielem. A fotki (dziękuje za uznanie) ... były robione Minoltą wielkości paczki papierosów, którą mam w spadku po córce
5 lat temu kupiłem jej ten aparacik na komunię, rok temu dostała nowy od swojego chrzestnego i tej Minolty już nie chciała, więc ja ją przygarnąłem, aby mieć coś do pstrykania zawsze pod ręką. Jak widać więcej zależy od światła niż od sprzętu
_________________ Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
Ostatnio zmieniony przez teston 2010-05-20, 13:49, w całości zmieniany 5 razy
Blaz [Usunięty]
#29 Wysłany: 2010-03-30, 18:19
To powiedz mi Testonie jaki jest ten Maratac w codziennym używaniu? Jest komfortowy?
Mi on odpowiada: solidny sportowy pasek, przy którym nie muszę się martwić że go zadrapię, zamoczę lub przepocę. Ale albo się takie lubi albo nie. Jeśli komuś nie odpowiadały paski kauczukowe (mi się je dobrze nosiło) to i kevlarem nie będzie zachwycony.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach