Witajcie Kumotrzy

Jakies 3 miesiące temu wpadł mi w ręce taki zegarek jak poniżej. Jako że zbieram tylko ruskie i polskie to zegarka chciałem się pozbyć. Otworzyłem jednak zegarek i w srodku ku swojemu zdumieniu zobaczyłem poljotowski automat P2627. Oryginalny pierścień, ładnie spasowany z mechanizmem, przycisk szybkiej zmiany daty w tym miejscu w którym powinien być. Po zakręceniu dekla zadnych luzów.
Na szybko pomyślałem że to jakiś składak dobrze wykonany.
Odłozyłem zegarek do szuflady.
W niedzielę bedąc na giełdzie staroci u jednego ze sprzedawców zobaczyłem taki sam zegarek. Z ciekawości odkreciłem dekiel i ..... zobaczyłem tam mechanizm poljota P2627.
Czy ktoś z Was zna i widział kiedys coś takiego?

Poniżej zdjecia





Do tego wszystkiego nie pasuje mi jeszcze dekiel. W moim zegarku sygnowany jest z tyłu :
Seiko. Koperta jak mi sie wydaje tez jest z Seiko. Ten u sprzedawcy był taki sam ale nie sygnowany.

Kiedyś leżał taki, IDENTYCZNY !!!, na Alle za parę groszy. Opisany jako radziecko-japońska hybryda z lat 70.
Potraktowałem jako wałek, bo pierwszy raz na oczy widziałem. Okazuje się, że być może nie wałek, a rarytas.