Poprzedni temat «» Następny temat
Szkiełko do starej kieszonki poszukiwane...
Autor Wiadomość
garfik
Starszy Kulis

Pies czy kot?: kot
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 60
Skąd: Warszawa - Grochów
 #1  Wysłany: 2012-10-19, 19:22   Szkiełko do starej kieszonki poszukiwane...

Witam jak zawsze serdecznie i zębami spośród brody łyskam,
i do rzeczy przechodzę. Otóż, nabyłem ostatnio kieszonkę. Działa, śliczna, ale niestety, poczta nasza kochana w transporcie szkiełko potłukła...
Gdzie - i czy - w Warszawie jest fachura, któren mineralne wypukłe szkło do kieszonki dobierze? Wiem, każdy wstawi plexę, ale plexę do stuletniego zegarka pakować to jak Van Gogha w urzędzie skarbowym powiesić...
_________________
Zegarki radzieckie - najszybsze na świecie!
 
 
Kieszonkowe
Starszy Kulis

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 95
Skąd: Gdańsk
 #2  Wysłany: 2012-10-19, 19:58   

Witaj,
podaj wymiar to się dotnie i wygnie.
Albo wyślij do Gdańska to się wstawi.

pozdrawiam

Roman
Ostatnio zmieniony przez Kieszonkowe 2012-10-19, 19:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #3  Wysłany: 2012-10-19, 20:57   

Cytat:
Wiem, każdy wstawi plexę, ale plexę do stuletniego zegarka pakować to jak Van Gogha w urzędzie skarbowym powiesić...


No i tu Cię zdziwię bo wtedy pchano już celuloidy, a gdy zżółkł to wymieniano np na szklankę(wtedy tego było pełno)

Co to za zegarek jest? Jak tani szmelcok to na 100% oryginalnie był celuloid i wstawienie do takiego sferycznej plexy nie było by tu grzechem.
_________________
Pozdro!!!
 
 
garfik
Starszy Kulis

Pies czy kot?: kot
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 60
Skąd: Warszawa - Grochów
 #4  Wysłany: 2012-10-19, 20:58   

Kieszonkowe napisał/a:
Witaj,
podaj wymiar to się dotnie i wygnie.
Albo wyślij do Gdańska to się wstawi.

pozdrawiam

Roman

Dzięki,
szkło się wygnie? Jak to możliwe?
_________________
Zegarki radzieckie - najszybsze na świecie!
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #5  Wysłany: 2012-10-19, 21:03   

Normalnie , wystarczy podgrzać do odpowiedniej temperatury :D
_________________
Pozdro!!!
 
 
garfik
Starszy Kulis

Pies czy kot?: kot
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 60
Skąd: Warszawa - Grochów
 #6  Wysłany: 2012-10-19, 22:02   

kaido2 napisał/a:
Cytat:
Wiem, każdy wstawi plexę, ale plexę do stuletniego zegarka pakować to jak Van Gogha w urzędzie skarbowym powiesić...


No i tu Cię zdziwię bo wtedy pchano już celuloidy, a gdy zżółkł to wymieniano np na szklankę(wtedy tego było pełno)

Co to za zegarek jest? Jak tani szmelcok to na 100% oryginalnie był celuloid i wstawienie do takiego sferycznej plexy nie było by tu grzechem.

Raczej nie tani szmelcok. Dokładnie to KLIK
A że nie szmelcok, wnioskuję po tym: (zatoka)
Szkło było mineralne, mało mi paluchów nie pocięło, jak się z koperty wysypało...
_________________
Zegarki radzieckie - najszybsze na świecie!
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #7  Wysłany: 2012-10-19, 23:01   

garfik napisał/a:

Raczej nie tani szmelcok. Dokładnie to KLIK
A że nie szmelcok, wnioskuję po tym: (zatoka)


No to źle wnioskujesz.


Co tu pisac, francuski Regulateur mówi sam za siebie.

Cytat:
Szkło było mineralne, mało mi paluchów nie pocięło, jak się z koperty wysypało...


Oryginalnie miał szklankę i jeżeli mocno Ci zależy to możesz takowe założyć jednakże minerałka może okazać się droższa od samego zegarka, ba będzie ona najwartościowszym elementem tego zegarka :D
_________________
Pozdro!!!
 
 
garfik
Starszy Kulis

Pies czy kot?: kot
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 60
Skąd: Warszawa - Grochów
 #8  Wysłany: 2012-10-19, 23:38   

O żęż ty! Ładnie tak złudzenia starego człowieka psuć? :))

Ale i tak mi się podoba. Dorwę szkło, wskazówki epokowe, i będę szyku zadawał na korytarzach administracji (fuj!) państwowej.

Ten z twojej foty faktycznie taki sam, mój ino mniej pordzewiały. A tak w ogóle, to wiesz, co to jest, kto to wyrzeźbił i kiedy mniej więcej?
_________________
Zegarki radzieckie - najszybsze na świecie!
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #9  Wysłany: 2012-10-20, 09:43   

Foto nie jest moje a pochodzi z aukcji do której dałeś link. Pomimo że widac co to jest i zorientowani doskonale wiedza ile ten mechanizm jest wart to niezorientowanym oprócz tego że to jest Rosskopf klepany w fabryce bodajże w Beacourt to kołą na fotach mówią same za siebie z czego wykonane są "stalowe" podzespoły mechanizmu :D Dodam że czopy wyginają się w tych Rosskopfach jak w rzeźbach z plasteliny. A wskzówek też nie masz? no to się wybulisz jak za cały sprawny odpicowany taki zegarek po przeglądzie itd.., bo:

Ludwiki pod Rosskopfa to 50 pln, a i 100-we wołają. Szklanka szkło min 50 pln.

Cytat:
A tak w ogóle, to wiesz, co to jest, kto to wyrzeźbił i kiedy mniej więcej?


Z powyższych wynika że c raczej wiem co to jest. Tego Rosskopfa klepał Regulateur w latach ok 1909-15 dla wielu w tym dla koleji żelaznych, lecz najpopularniejszy był wśród normalnej ludności bo najtańszy z najtańszych( taki bierdonkowy kwarcyk). Do prestiżowania po salonach lepiej spraw sobie coś lepszego.
_________________
Pozdro!!!
 
 
garfik
Starszy Kulis

Pies czy kot?: kot
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 60
Skąd: Warszawa - Grochów
 #10  Wysłany: 2012-10-20, 09:55   

To w takim razie niech majster plexę dobierze, a minerala będę przy okazji szukał. Wskazówki też na mniej więcej się dopasuje... Gwarantuję, że na tych "salonach" gdzie bywam to nawet Ruhla wzbudziłaby sensację (zegarek, który cyka? O rany, prawdziwy!), więc o prestiżowanie się nie obawiam :)

Dzięki!
_________________
Zegarki radzieckie - najszybsze na świecie!
Ostatnio zmieniony przez garfik 2012-10-20, 09:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kaido2
Właściciel Pola Ryżowego
Zły wuj.


Pomógł: 63 razy
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 2951
Skąd: Z trasy
 #11  Wysłany: 2012-10-20, 11:13   

Najlepiej jakby dorobił plexę sferyczną;- no dobra żart ale? Chociaż niech wytnie odpowiedni rozmiar ze szkła np z poltikowego budzika:



Wskazówki zaś wystarczy że dopasuje tego typu:



i będzie gitara!
_________________
Pozdro!!!
 
 
Spam
[Usunięty]

 #12  Wysłany: 2012-10-20, 11:34   

...waść tym zegarem dworcowym to tylko ludowi pospolitemu krew psujesz :P
 
 
Kieszonkowe
Starszy Kulis

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 95
Skąd: Gdańsk
 #13  Wysłany: 2012-10-20, 13:38   

Cytat:
Oryginalnie miał szklankę i jeżeli mocno Ci zależy to możesz takowe założyć jednakże minerałka może okazać się droższa od samego zegarka, ba będzie ona najwartościowszym elementem tego zegarka :D


Oj tam, oj tam ;)

szkło mineralne gięte to wydatek rzędu 30 PLN

[ Dodano: 2012-10-23, 12:08 ]
kaido2 napisał/a:
Normalnie , wystarczy podgrzać do odpowiedniej temperatury :D


No niezupełnie Marcinie.
Poza podgrzaniem trzeba mieć odpowiednią formę do kształtowania,
dobrze też posmarować ją odpowiednim separatorem
o odpowiednim piecu nie wspominając.

A po tym wszystkim dobrze też by było to wygięte szkiełko odprężyć.

pozdrawiam

Roman
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum