Pomógł: 112 razy Wiek: 46 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#31 Wysłany: 2012-10-01, 20:30
Fajne te Polaki
_________________
Spam [Usunięty]
#32 Wysłany: 2012-10-01, 20:32
czerwonybaron3 napisał/a:
To opłaca sie kupic ta pare ? Podobno oficerowie nosili takie
...moja rada... jeżeli "opłaca się" to tyle co lokata kapitału to odpuścić... a jak polujesz na coś co podobno nosili oficerowie to też odpuścić... najpierw poczytaj, poznaj historię pomyśl a dopiero potem szukaj... tak na gorąco i hop siup to potem jest dużo rozczarowań... to nie jest pierwsza i ostatnia para w sieci... a jeżeli ci się podoba... i chcesz jeszcze coś w nią inwestować to czemu nie... z takim zegarkiem to analogicznie jak ze starymi samochodami... ludzie poświęcają niejednokrotnie całe życie żeby złożyć to do kupy... ale to trzeba z miłością... inaczej to sztuka dla sztuki... imo...
Ewamilewski [Usunięty]
#33 Wysłany: 2012-10-01, 20:34
mw75 napisał/a:
Stać kogoś to kupuje i tyle.
Gorzej, że sprzedawcy się nakręcają i przeciętemu zbieraczowi coraz trudniej coś na targach czy w necie taniego znaleźć - oczywiście nie jest to niemożliwe ale ceny względem np 5 lat temu skoczyły niesamowicie. Teraz trzeba si ę bardziej starać.
Skoczyły bo ludzie zegarki traktują jak inwestycję co jest błędem.
Natomiast zobacz jak staniały maszyny do ich produkcji. absurd?
Panowie bo MOD nas przetrąci, wróćmy do WOJSKOWYCH albo załóżmy nowy temat
ps. Spam to najlepiej napisał.
Ostatnio zmieniony przez Ewamilewski 2012-10-01, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 4042 Skąd: Września
#34 Wysłany: 2012-10-01, 20:36
A Kaido to jest wredny paszczur, co zamiast zrobić porządną sesję swojej kolekcji to ściubi i tylko od czasu do czasu jakiś smaczek mu się wypsknie, no...
_________________ "trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
Dokładnie.
Z perspektywy posiadacza sporych wiader, moge tylko powiedzieć że są dwa sposoby na zbudowanie kolekcji : albo drogo, albo długo.
Potem dochodzi wogóle do ekstremów, np. ostatnio za jeden zegarek który po prostu chciałem mieć, wpisałem w snipa 5x tyle ile w końcu zapłaciłem. I bym zapłacił bez mrugnięcia, i bez jednego smarka - bo go chciałem, i wuj.
Są zegarki które nie mają ceny - co mi po tym że sprzedam swojego Precyzyjnego ? Za ile ? Gdzie ja później odkupię takiego w stanie fabrycznym, bez najmniejszej ryski ?
_________________
Maras68 [Usunięty]
#36 Wysłany: 2012-10-01, 20:40
czerwonybaron3 napisał/a:
To opłaca sie kupic ta pare ? Podobno oficerowie nosili takie
gdybym miał luźny szmal to bym brał PARA zegarek używany w wermachcie przez artylerzystów, pewniak
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2012-10-01, 20:41, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#37 Wysłany: 2012-10-01, 20:41
czerwonybaron3 napisał/a:
To opłaca sie kupic ta pare ?
To pytanie to musisz sobie sam zadać
Cytat:
Podobno oficerowie nosili takie
Sraficerowie. Tylko mi nie posz że nie konstruktywnie itd.... O Parach to z kolegami żeśmy juz popisali, wystarczy poszukać.
Ewamilewski napisał/a:
Chociaż z drugiej strony dlaczego naiwni? Jak chcę coś kupić to po prostu kupuję i moja sprawa za ile. A co?
Dokładnie i pytania typu się opłaca itd w tej materii są nie na miejscu, chcę kupuje, nie chce nie kupuje....Mó portfel i wsio...
Rudolf napisał/a:
Fajne te Polaki
Wiem że chcesz jeszcze ,ale przystopuje co by pikawa nie wyleciała.
kwater napisał/a:
A Kaido to jest wredny paszczur, co zamiast zrobić porządną sesję swojej kolekcji to ściubi i tylko od czasu do czasu jakiś smaczek mu się wypsknie, no...
Kolekcję to trzeba mieć.
_________________ Pozdro!!!
Maras68 [Usunięty]
#38 Wysłany: 2012-10-01, 20:42
kwater napisał/a:
A Kaido to jest wredny paszczur, co zamiast zrobić porządną sesję swojej kolekcji to ściubi i tylko od czasu do czasu jakiś smaczek mu się wypsknie, no...
no własnie, coś tam rzuci ludowi ku uciesze, zamiast pochwalić się całym zbiorkiem
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#39 Wysłany: 2012-10-01, 20:44
Cytat:
Potem dochodzi wogóle do ekstremów, np. ostatnio za jeden zegarek który po prostu chciałem mieć, wpisałem w snipa 5x tyle ile w końcu zapłaciłem. I bym zapłacił bez mrugnięcia, i bez jednego smarka - bo go chciałem, i wuj.
Dokładnie Krzysiu, dokładnie!
Cytat:
Są zegarki które nie mają ceny - co mi po tym że sprzedam swojego Precyzyjnego ?
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#41 Wysłany: 2012-10-01, 20:45
Maras68 napisał/a:
kwater napisał/a:
A Kaido to jest wredny paszczur, co zamiast zrobić porządną sesję swojej kolekcji to ściubi i tylko od czasu do czasu jakiś smaczek mu się wypsknie, no...
no własnie, coś tam rzuci ludowi ku uciesze, zamiast pochwalić się całym zbiorkiem
Kilka,i drugie tyle Wołen.
Ale jednego, tego z najwyższej linii z giliszem na tarczy i w kopercie 'Au>20' ma w stanie fabrycznym. To jest rzecz nie do odkupienia, gdybym się go pozbył. Zwykła głupota to by byla.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
PARA zegarek używany w wermachcie przez artylerzystów, pewniak
,ale przystopuje co by pikawa nie wyleciała.
