Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Powiem Ci, że długo nie mogłem dojść do siebie po sprzedaży Boschetta (właśnie takiego o jakim piszesz - obecnie w posiadaniu Dominika), planowałem nawet zakup nówki kiedy pojawią się u Keitha... ale, niedawno ściągałem jednego dla kumpla i chyba czar prysł
Obiektywnie rzecz biorąc uważam, że jednak jest gorzej wykonany od Steinhartów czy nawet Deep Blue które mam, to klasa powiedzmy pierwszego Artego, luma w nim też nie urywa dupska. Fakt, klimatu nie można mu odmówić, ale za sam klimat osobiście nie dam 2,5 klocka, tymbardziej, że praktycznie za te same pieniądze można mieć Helsona Shark Divera, też ma klimat, a z opinii posiadaczy wynika, że wykonany jest doskonale i świeci jak mała latarka 
Jeśli Boschett to imo tylko okazja na rynku wtórnym, <1500zł można dać, choć realna cena to bardziej 1200 
| pasti napisał/a: |
| przeszło mi na razie chorowanie na niebieskiego Boschetta z czarnym bezelem |
Powiem Ci, że długo nie mogłem dojść do siebie po sprzedaży Boschetta (właśnie takiego o jakim piszesz - obecnie w posiadaniu Dominika), planowałem nawet zakup nówki kiedy pojawią się u Keitha... ale, niedawno ściągałem jednego dla kumpla i chyba czar prysł
Obiektywnie rzecz biorąc uważam, że jednak jest gorzej wykonany od Steinhartów czy nawet Deep Blue które mam, to klasa powiedzmy pierwszego Artego, luma w nim też nie urywa dupska. Fakt, klimatu nie można mu odmówić, ale za sam klimat osobiście nie dam 2,5 klocka, tymbardziej, że praktycznie za te same pieniądze można mieć Helsona Shark Divera, też ma klimat, a z opinii posiadaczy wynika, że wykonany jest doskonale i świeci jak mała latarka Jeśli Boschett to imo tylko okazja na rynku wtórnym, <1500zł można dać, choć realna cena to bardziej 1200
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Szczególnie, że w Artego urywa.
| Iks napisał/a: |
|
...to klasa powiedzmy pierwszego Artego, luma w nim też nie urywa dupska. |
Szczególnie, że w Artego urywa.
:
A wiecie co jest najśmieszniejsze
?
Że w nowych "nurkach" Tissota, za PLN3800, lumy nie ma wogóle
Szkoda że nie widzieliście miny Pana Sprzedawcy jak chciał mi ja pokazać - uznał biedny, że to oczywiste że one MAJĄ wersja w pomarańczy jeszcze TROCHĘ sie tli,na poziomie starych marynek powiedzmy. Wersja niebieska -zero.
Co po raz kolejny tylko potwierdza, że od małych brandów oczekuje się dużo więcej niż od koncerniaków, za pół ich ceny Albo za 1/4
| maciek napisał/a: | ||
Szczególnie, że w Artego urywa. |
A wiecie co jest najśmieszniejsze
?
Że w nowych "nurkach" Tissota, za PLN3800, lumy nie ma wogóle
Szkoda że nie widzieliście miny Pana Sprzedawcy jak chciał mi ja pokazać - uznał biedny, że to oczywiste że one MAJĄ
wersja w pomarańczy jeszcze TROCHĘ sie tli,na poziomie starych marynek powiedzmy. Wersja niebieska -zero.
Co po raz kolejny tylko potwierdza, że od małych brandów oczekuje się dużo więcej niż od koncerniaków, za pół ich ceny
Albo za 1/4
:
A to fakt, Artego świeci jak latara - znudził Ci się już??
[ Dodano: 2012-08-29, 07:50 ]
Bosz... ile ja bym miał zegarków za 3800 PLN
| maciek napisał/a: |
| Szczególnie, że w Artego urywa. |
A to fakt, Artego świeci jak latara - znudził Ci się już??
[ Dodano: 2012-08-29, 07:50 ]
| ALAMO napisał/a: |
| za PLN3800, |
Bosz... ile ja bym miał zegarków za 3800 PLN
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
a w życiu.
| Iks napisał/a: | ||
A to fakt, Artego świeci jak latara - znudził Ci się już?? |
a w życiu.
:
Ale nie z "doskonałej jakości szwajcarskim chronografem automatycznym", ło takim ło :
jak go zarekomendował Pan Sprzedający.
Nie omieszkał też poinformować mnie, że to 'własny mechanizm Tissota'
| Iks napisał/a: |
| Bosz... ile ja bym miał zegarków za 3800 PLN |
Ale nie z "doskonałej jakości szwajcarskim chronografem automatycznym", ło takim ło :
jak go zarekomendował Pan Sprzedający.
Nie omieszkał też poinformować mnie, że to 'własny mechanizm Tissota'
:
Ostatnio zmieniony przez zero8 2012-08-29, 08:24, w całości zmieniany 2 razy
Własnie dodałem pisar-a do ignorowanych... 
Przez niego, mój sumo przestał mi się podobać
Przez niego, mój sumo przestał mi się podobać Ostatnio zmieniony przez zero8 2012-08-29, 08:24, w całości zmieniany 2 razy
FOTOGRAFIA ŚLUBNA
:
Ponownie z kalkulatorka:
:
To chyba trafił Ci się felerny egzemplarz, mój świeci jak latarnia morska
Kiedyś sobie kupię takie Seiko
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2012-08-29, 08:58, w całości zmieniany 1 raz
| Iks napisał/a: |
| uma w nim też nie urywa dupska. |
To chyba trafił Ci się felerny egzemplarz, mój świeci jak latarnia morska
| zero8 napisał/a: |
| Przez niego, mój sumo przestał mi się podobać |
Kiedyś sobie kupię takie Seiko
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2012-08-29, 08:58, w całości zmieniany 1 raz
:
MM?
Ostatnio zmieniony przez zero8 2012-08-29, 09:06, w całości zmieniany 1 raz
| Tomek napisał/a: |
|
Kiedyś sobie kupię takie Seiko |
MM?
Ostatnio zmieniony przez zero8 2012-08-29, 09:06, w całości zmieniany 1 raz
FOTOGRAFIA ŚLUBNA
:
Tak
| zero8 napisał/a: |
| MM? |
Tak
:
Powtarzam sobie: MM mi się nie podoba i kto by takiego chciał ze wskazówką sekundową od czapy. Coraz mniej w to wierzę.
:
Kiedyś ja też Kiedyś...
Kiedyś...
FOTOGRAFIA ŚLUBNA
:
Ja bym nie chciał. Gdy przymierzyłem na żywo to czas prysł.
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
| machlo napisał/a: |
| Powtarzam sobie: MM mi się nie podoba i kto by takiego chciał ze wskazówką sekundową od czapy. Coraz mniej w to wierzę. |
Ja bym nie chciał. Gdy przymierzyłem na żywo to czas prysł.