#1 Wysłany: 2012-08-06, 07:26 Oris Williams F1- warto?
Słuchajcie, uzbierałem w skarpecie parę groszy i czas na zakup czegoś kłalitnego. W budżecie do 2500 złotych nadarzył mi się Oris Williams F1 day date o taki.
Teraz pytanie czy warto czy też możecie zaproponować coś ciekawszego w podanej cenie. Ma być zegar na gumie albo bransie, najlepiej nie bateryjkowy, do max 42 mm- większe mi się po prostu opatrzyły, bez chrono. Nurek albo porządny EDC- tak traktuję tego Orisa.
Na tapecie jest gdzieś jeszcze Fortis B-42 Flieger więc targają mną emocje
Pomóżta !!!
_________________ Nikt nie jest na tyle inteligentny żeby nie wyłapać taboretem w ryj.
Kijem Wisły nie przepłyniesz.
Głową muru nie przeskoczysz.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
DB do mnie przestało przemawiać w momencie gdy zaczął oblegać półki forumowych sklepów, nagle okazało się że każdy ma i każdy chce sprzedać.
2500- tyle mam teraz, jak trzeba będzie to dozbieram:)
SARB017 mi się bardzo podoba ale na nadgarstku go jeszcze nie miałem a nadgarstek mam taki dosyć dosyć bo 19-19,5 cm.
P.S. byłem ostatniu w posiadaniu Glyciny klubowej z kizi i muszę powiedzieć, że ten zegarek wierutnie nie bangla !!! Tam ewidentnie zapomnieli o upłciowieniu zegarka i dodania mózgomiażdżarki.
_________________ Nikt nie jest na tyle inteligentny żeby nie wyłapać taboretem w ryj.
Kijem Wisły nie przepłyniesz.
Głową muru nie przeskoczysz.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2012-08-06, 08:17, w całości zmieniany 1 raz
Wiesz, uszy w Orisie to problem bo trzeba dedykowaną bransoletę/gumę mieć i wymiany raczej nie wchodzą w rachubę. Damasko owszem, piękne, ale znacznie przekracza budżet. W Damasko pasuje mi rozmiar (40 mm to takie optimum dla mnie), wykonanie również rewelacyjne.
Co sądzicie o wywołanym Fortisie? Śmieję się, że w razie czego w komunikacji miejskiej nikt nie ukradnie bo kto chciałby reklamówkę banku:) Fortis do mnie "mówi" stąd wątpliwości nad Orisem. Swoją drogą ponoć wszystkie Orisy to fajne chłopaki...
_________________ Nikt nie jest na tyle inteligentny żeby nie wyłapać taboretem w ryj.
Kijem Wisły nie przepłyniesz.
Głową muru nie przeskoczysz.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
Jestem fanem Orisów i do tego fanem Williamsa. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że w tym Orisie najsłabszym punktem jest koperta. Uszy są tak niefortunnie zrobione, że noszenie tego zegarka jest mordęgą...
[ Dodano: 2012-08-06, 09:15 ]
Wracając do SARBa017 to w moim odczuciu taki odrobinę "dziadkowy" jest. Nie powiem że nie piękny, ale chyba nie jest jeszcze na niego czas.
_________________ Nikt nie jest na tyle inteligentny żeby nie wyłapać taboretem w ryj.
Kijem Wisły nie przepłyniesz.
Głową muru nie przeskoczysz.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach