Nowe nabytki

wahin · Wysłany: 2009-09-09, 20:13

Nic nie widziałem. To Ty tawariszcz felek pisał o paprochu.

Teraz za późno na płacz nad rozlanym mlekiem.

Wygrał wodnik wesssssał wszystko, została koperta i wklęsłe szkiełko.

Ale mogę Ci drogi Feliksie odesłać całą zawartość worka z wodnika do poszukiwań paprocha

A na serio na razie chodzi chodzi, czyli jakieś 6 godzin.

Polska Poczta czyni cuda.

Spinner · Wysłany: 2009-09-09, 21:06

Svedos · Wysłany: 2009-09-09, 21:49

Dobra Spinner, przyznam się mam 5 lub 6 kwarców, i jakoś muszę z tym żyć :lol:

Rudolf · Wysłany: 2009-09-10, 00:12

kfarce szoncom

Olipai jak to Olipai tani i tani !

Wahin Czy paproch to ziarnko ryżu

Arek · Wysłany: 2009-09-10, 10:16

andre · Wysłany: 2009-09-10, 10:20

Są mechanizmy kamertonowe.Nie ma balansu a sekundnik płynie idealnie równo.Producentem i włascicielem patentu była (jest?) Bulova.

Spinner · Wysłany: 2009-09-10, 10:32

http://www.youtube.com/watch?v=FbmKZ5JXyjo może takie cosik od Seiko??

Pzdr

Spinner

andre · Wysłany: 2009-09-10, 10:39

Nie bardzo wiem jak jest z trwałoscią takich mechanizmów .Te wszystkie nowe wynalazki jakos mnie nie przekonują.Citki z tym ich eco padają jak muchy po pięciu szesciu latach.

Bibliotek@rz · Wysłany: 2009-09-10, 13:27

Kurcze, jakoś sobie kiedyś uroiłem że jeśli kwarc to tylko z płynącą wskazówką...(ew. G-Shock z cyfrowym wyświetlaczem). Ja po prostu nie lubię tej sekundy przestoju na tarczy kiedy nic się nie dzieje i podświadomie myślę- kurcze, zepsuł się :wink:

A tu patrzę za chwilkę i sekunda przeskakuje dalej...to nie na moje skołatane nerwy

Okropnie irytuje mnie to w moim Seiko 6138, gdzie sekundnika w ogóle nie ma, bo subtarcze robią za minutową i godzinową tarczę stopera, a wskazówka główna za sekundnik

ALAMO · Wysłany: 2009-09-10, 13:53

Zostaje ci kamerton.

Jeśli dam radę (od razu mówię ze mogę nie poradzić) pokażę zdjęcia swojego kamertona po południu. Fajnie to wygląda.

Bibliotek@rz · Wysłany: 2009-09-10, 13:58

Ok

Ale jak nie dasz rady teraz to po przyjeździe obowiązkowo!

Może sobie jakiegoś sprawię, bo ostatnio znowu podobają mi się vintage 'owe zegarki :wink:

Svedos · Wysłany: 2009-09-10, 14:04

Vintage 'owe zegarki górą, były dobrze wykonane i nie "czuć" ich było plastikiem, mają coś w sobie, rzekłbym że duszę i chyba coś w tym jest.

Blaz · Wysłany: 2009-09-10, 23:02

Garniturowiec w stanie NOS:

Pierwszy u nas PVD:

I COŚ:

Arek · Wysłany: 2009-09-10, 23:11

Jednak żółtego wziąłeś?? :shock:

Blaz · Wysłany: 2009-09-10, 23:12

Będzie z białym bezelem - taka limitacja w limitacji.