zobacz jak ten Oliver wyglada - zalożyłbyś to na rękę ?
Ale tu też trzeba dodać, że masa posiadaczy zegarków z brązu np. na WUS wywołuje tą patynę w sztuczny, przyspieszony sposób i robią to celowo, są całe wątki opisujące ze szczegółami mikstury w jakich maczać zegarek, żeby szybciej złapał patynę. Ten mi wygląda właśnie na taki spatynowany sztucznie.
Może ... Co nie zmienia faktu że ja bym tego patykiem nie dotknął
_________________
Ewamilewski [Usunięty]
#49 Wysłany: 2013-01-22, 13:46
Szajmon napisał/a:
Santino,
A wiesz.. jest kilka ciekawych materiałów które bym ciekawostkowo widział jako materiał koperty/elementów koperty (bezel). Tylko jest kilka problemów:
-cena
-dostępnośc
-kto Ci to obrobi
Uprzedzając głupie pytania - nie mam na myśli uranu
Ja stawiam na granit i meteor.
Bezel z brązu fajnie może wyglądać i to nie jest dekiel to wytrzyma długo.
Po za tym przecież co najmniej raz w tygodniu czyścisz zegarek to i bezel możesz przetrzeć mocniej.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 62 razy Dołączył: 11 Kwi 2012 Posty: 9082 Skąd: Polska
#50 Wysłany: 2013-01-22, 13:54
Panowie, jak będzie, jak uda się zrobić to zamieszczę zdjęcie. Nic nei ejst jeszcze przesadzone.
_________________ "Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
Ewamilewski [Usunięty]
#51 Wysłany: 2013-01-22, 14:53
Szajmon napisał/a:
Santino napisał/a:
Szajmon napisał/a:
-kto Ci to obrobi
No i tu jest pies pogrzebany...
W niektórych przypadkach jakbym się majstrowi z rysunkiem pokazał i powiedział, że chcę "coś takiego z tego materiału" to pewnie powiezdziałby: "Chyba pana popi***olilo, z ch*ja pan spadł? czy jak? i jeszcze jedną sztukę?" po czym zakląłby szpetnie.
No niestety. Produkcja jednostkowa jest ciężka jak się nie ma własnego sprzętu.
Produkcja jednostkowa jest ciężka jak ten sprzęt kupisz. Wydasz dużo pieniędzy a za nim nauczysz się obróbki .......
CNC w zegarkach mają Chińczycy. W ich katalogach jest tysiące kopert za grosze to po co wyważać drzwi.
Na jednostkowe projekty potrzebujesz maszyn za ok. 15000 zł.Fajna zabawa jak masz czas i wytrwałość. Jakość zawsze będzie "hand made".
Przerabiam to od roku więc doskonale wiem o czym piszę.
Blaz [Usunięty]
#52 Wysłany: 2013-01-22, 15:46
Ewamilewski napisał/a:
Ja stawiam na meteor.
Poważnie? Będziesz składał zegarek w przestrzeni kosmicznej? Tylko nie wiem czy ten meteor dogonisz...
Sylwek [Usunięty]
#53 Wysłany: 2013-01-22, 16:45
Iks napisał/a:
ALAMO napisał/a:
zobacz jak ten Oliver wyglada - zalożyłbyś to na rękę ?
Ale tu też trzeba dodać, że masa posiadaczy zegarków z brązu np. na WUS wywołuje tą patynę w sztuczny, przyspieszony sposób i robią to celowo, są całe wątki opisujące ze szczegółami mikstury w jakich maczać zegarek, żeby szybciej złapał patynę. Ten mi wygląda właśnie na taki spatynowany sztucznie.
nie trza żadnych mikstur , starczy zawsze rano lewą łapę z zeigerem podstawić pod pintusia w W-C i załatwione
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
- my się powoli za własnymi obrabiarkami zaczynamy rozglądać ... leniwie ... 
