Pies czy kot?: kot Pomógł: 42 razy Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#421 Wysłany: 2016-06-23, 16:10
Pomijajac 'szwajcarskosc' werku, przynaleznosc klanowa, oraz fakt, ze nie lubie szkieletorow - to projekt calkiem spojny. O niebo lepszy od nieszczesnego Zodiaka.
Inna bajka czy dalbym za niego ponad 500 ojro.
Pozdrawiam
Eryk
_________________ We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 8 razy Dołączył: 16 Wrz 2015 Posty: 2946 Skąd: Warszawa
#423 Wysłany: 2016-06-23, 16:35
Pisałem przecież, że kibice to takie bijące serce klubu. A żyleta to wręcz napie......
_________________ A wristwatch plays a very important role for a true gentleman. As he lifts the watch in front of his face to apparently check the time - he can also surreptitiously use his other hand to make sure his fly zip is closed.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 8 razy Dołączył: 16 Wrz 2015 Posty: 2946 Skąd: Warszawa
#430 Wysłany: 2016-12-02, 09:21
W którą stronę po sąsiedzku? Całej Kizi nie chce mi się przeglądać a w "polskich" nie widziałem.
_________________ A wristwatch plays a very important role for a true gentleman. As he lifts the watch in front of his face to apparently check the time - he can also surreptitiously use his other hand to make sure his fly zip is closed.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach