Pomógł: 12 razy Wiek: 50 Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3763 Skąd: Poznań
#31 Wysłany: 2013-04-20, 21:43
GrzecH napisał/a:
Niestety - p. Jureczek z Półwiejskiej -miał wylew i ....poszedł na zasłużoną Emeryturę.
....za jego zdrowie
Ło kur.... naprawdę szkoda... wszystkie moje ruski do niego oddawałem, dużo tego nie mam, ale jak mu je oddawałem, to każdorazowo mu się taki fajny uśmiech na twarzy pojawiał... Taki że wiedziałem, ze już nic nie musze mówić więcej. A on zawsze robił pięć razy więcej rzeczy, niż zlecałem pierwotnie, tłumacząc, ze tego nie mógł pominąć, i tego nie mógł pominąć, a tego, to już zupełnie nie mógł pominąć.
Piwko wypiję za Jego zdrowie, a nawet i łychę naleję.
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#33 Wysłany: 2013-09-17, 17:08
Panowie ! Potrzebuje pomocy kogoś z Poznania, kto byłby na tyle uprzejmy, żeby wyświadczyć grzecznościową przysługę.
Wpadła mi ostatnio ta stara Bulova i chciałbym ją ożywić.
Problem w tym, że mój majster nie jest w stanie sam dorobić osi balansu, jego zaprzyjaźniony staruszek-zegarmistrz, który bawił się takimi rzeczami zamknął już warsztat.
Polecił mi jakiegoś majstra w Poznaniu na Grunwaldzkiej.
Zna ktoś ? Ktokolwiek widział ? Ktokolwiek wie ?
No i najważniejsze: podejmie się ktoś przysługi ?
Oczywiście pokrywam wszelkie koszty i dorzucam dobrą flaszkę.
Z góry dziękuję za każde info i chęć pomocy.
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3028 Skąd: z Poznania :)
#34 Wysłany: 2013-09-17, 22:17
ja nie znam - ale jak w Stolicy mają o nim dobre zdanie - to mogę poznać.
Podejmę sie - dostarczyć i odebrać.
Tyle, że :
1) Ty ustalasz z gościem telefonicznie co ma być zrobione i jak ...oraz końcową cenę.
2) tą flaszkę stawiasz osobiście w Zgierzu
G.
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2013-09-17, 22:19, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#36 Wysłany: 2013-09-18, 20:38
Dajcie namiary na tego majstra w tym wątku.
Jak kogo proszę o plecenia majstra to pojawiają się dwa nazwiska, zawsze te same i z adnotacją "drodzy" i "zarobieni po pachy".
Wiek: 33 Dołączył: 11 Lut 2010 Posty: 65 Skąd: Warszawa
#37 Wysłany: 2013-10-28, 09:26
To do kogo mam się zwrócić z moimi chińskimi skarbami?
Mój podforumowy lotnik z niecierpliwością przebiera nóżkami w oczekiwaniu na tarczę i wskazówki, a i mały przeglądzik by się przydał, bo czasem strajkuje i nie odmierza czasu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach