Pies czy kot?: kot Pomógł: 19 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Lis 2012 Posty: 6680 Skąd: North
#31 Wysłany: 2014-11-15, 12:28
andrewjohn napisał/a:
Coraz bardziej mi się podoba ten żubr. Tylko martwią mnie te uwagi o nakręcaniu. Jak to naprawdę z tym jest? Czy ta czynność, która trzeba wykonywać przynajmniej co 2-gi dzień jest rzeczywiście taką męką?
Używam gumki myszki, strony niebieskiej ale biała też nakręca Przystawiam od czoła koronki i ten sposób działa bez problemów
Z_bych Koneser chińskiego majeranku Morda Zdradziecka
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#38 Wysłany: 2014-11-15, 15:33
Zbychu, wydaje mi się, że tak jak pokazali pasti i Alamo jest bezpieczniej dla wałka. W przypadku gdy nakręcasz tylko kciukiem wywołujesz moment gnący wałek poprzez dociskanie kciukiem koronki tylko z jednej strony (musisz ją docisnąć aby siła tarcia spowodowała obrót koronki). Pewnie powstające w ten sposób naprężenia mają znikomą wartość ale, kto wie, po latach, gdy zmęczenie materiału zacznie robić swoje... Strzeżonego, jak to mówią...
_________________ Antisocial and faceless...
Z_bych Koneser chińskiego majeranku Morda Zdradziecka
Marcin teoretycznie masz rację. Ale Krzycho coś mówił czy pisał, że nie będzie problemu z wytrzymałością klucza.
No i, gdybym zegarek nakręcał codziennie, to bym się zastanawiał, ale u mnie on głównie leżakuje, nakręcanie raz na tydzien czy dwa powinien wytrzymać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach