Pies czy kot?: pies Pomógł: 42 razy Wiek: 44 Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 9239 Skąd: Piekło
#17 Wysłany: 2013-08-12, 07:13
...ach te "K"
_________________ Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
Spam [Usunięty]
#18 Wysłany: 2013-08-12, 09:25
Maras68 napisał/a:
niezła sztuka, można by przytulić...
...a gdzie... na części... to mnie właśnie u niektórych kumotrów dziwi... jak wskazówka z innego zegarka albo tarcza podmalowana to krzyk... a jak bebechy podmienione to ujdzie... no tak... bo nie widać no ja bym wolał werk koszer a tarczę kombinowaną...
Maras68 [Usunięty]
#19 Wysłany: 2013-08-12, 09:31
skoroś go prezentował tom myślał że godny on nabycia... ale się nie palę, spoko
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#23 Wysłany: 2013-08-12, 20:01
No dobra, podczepię się pod ten wątek. Mój wykopek szufladowy nie ma szans równać się z cudeńkami jakie pokazujecie, ale jak już jesteśmy przy K-43...
Historia jest taka: będzie już z rok, kiedy przyszło do mnie pudełko ze szrotem "po zegarmistrzu". W środku różności, głównie zwłoki Ruhli i jakichś cylinderków, ale w pudełku był też niewielki poszarzały kartonik po papierosach marki Górnik, a w środku jakieś zawiniątka ze starych gazet. Z tych zawiniątek wyłoniło się, kawałek po kawałku, takie coś:
Parę detali:
Numer na mostku zgodny z tym na płycie, dodatkowo nabita siódemka.
Tarcza bez oznaczeń GosCiasZawoda, no i ostała się tylko jedna wskazówka. Oś sekundnika wygląda OK.
Najważniejsza rzecz w tym interesie:
(tutaj coś niewyraźnie wyszło, ale nie będę teraz jeszcze raz odwijał tego z papierków, musicie uwierzyć że czop jest na miejscu)
Niestety na półmostku brakuje paru istotnych kawałków:
Wnętrze dekla:
...a od drugiej strony grawer:
Nie znam się na tak leciwych Rusach, więc będą pytania:
1) datowanie; kiedy to powstało?
2) da się reanimować? potencjalni dawcy? brakuje kamienia na osi balansu, regulatora, no i paru śrubek
3) ktoś ma pojęcie co oznacza grawer na deklu?
pozdrawiam
Narfas
Spam [Usunięty]
#24 Wysłany: 2013-08-12, 20:28
Narfas napisał/a:
1) datowanie; kiedy to powstało?
2) da się reanimować? potencjalni dawcy? brakuje kamienia na osi balansu, regulatora, no i paru śrubek
3) ktoś ma pojęcie co oznacza grawer na deklu?
pozdrawiam
Narfas
1. K-43 z Pierwszej Państwowej Fabryki Zegarów w Moskwie (1GCzZ) z lat 1934-1936. Wewnątrz dekla nazwa 1GCzZ i logo Toczmeh'u. Stawiałbym że zegarek jest bliższy 1934 roku - zachował kwiatowy motyw na deklach
2. Da... ale na to trzeba czasu i środków... nie za wiele ale jednak... na allegro posucha... trzeba szukać na aukro.ua - wpisujesz tam гчз i samo ci wyskakuje... ten zegarek to 7 kamieni ma więc zadanie nieco ułatwione... jak balans cały to jest dobrze... choć nie do końca... najlepiej było by trafić dawcę z tego samego okresu... ale do zrobienia...
3. Trafiłeś zegarek kolejowy... jak chcesz to mogę cię wybawić z kłopotu... po prostu ślij do mnie wiadomość na PW
a na deklu jest Ю. Ж. Д. czyli Южная Железная Дорога - Południowa Kolej Żelazna i numer...
...zegar robił na kolei - służbówka taka...
Ostatnio zmieniony przez Spam 2013-08-12, 20:29, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#28 Wysłany: 2013-08-13, 16:13
Ładny zegarek
Spokojnie do naprawienia, choć pewnie łożysko osi balansu trzeba będzie wymienić. Wypchnij je delikatnie (od spodu) czymś w miarę szerokim, żeby pchać mosiądz a nie kamień i oceń obecność i stan obu kamieni w łożyskach. Jeśli brakuje tylko łożyskowego, to w ten typ oprawki chyba nietrudno coś wstawić (o ile majster sie zna)
Generaleni wygląda, że powinno się dać naprawić niewielki kosztem.
_________________ Ну, погоди!
Spam [Usunięty]
#29 Wysłany: 2014-05-10, 20:45
...odgrzeję temat... choć już nie zbieram to co ciekawszego wrzucę...
...Czystopolski czasowy zawod...
...drugi kwartał 1945 roku... czyli kwiecień, maj albo czerwiec... tarcza ciekawa... mam podobną... i jak ją w powiększeniu oglądam to wydaje się że majaczy logo... i ta tarcza może być autentyczna...
...werk jeszcze bez oznaczeń czystopolskich ale za to już bez puncy "53"
...wyraźne cechy drugiej moskiewskiej fabryki zegarów (ewakuowanej w czerwcu 1941 do czystopola): charakterystyczny dla 2gczz/czczz kamień nakrywkowy balansu oraz półmostek kotwicy... no i jeszcze szeroka śrubka tiretu (szersza średnica niż w 1 gczz)
...fajny stan... opis też niczego sobie Więc zegar musiał być wytrzymały na przeciążenia, które były w czasie ekstremalnego lotu samolotem z silnikami odrzutowymi.
...zegar Hampdena... praktycznie... z dwupłatowca a nadawał się do miga 15... ciekawe gdzie bardziej trzęsło z opisu zegarek ma wadę... ale coś mi się wydaje... z opisu oczywiście, że poluźnił się palec przerzutnika i wystarczy go jedynie na nowo osadzić...
...kufa powinienem brać kasę za wystawianie opinii
PS...i tytuł aukcji Wostok, poljot, raketa, ZEGAR z Fotokarabinu/mig15... no nie wie... ale gdyby wiedział to opis byłby bajeczniejszy
Ostatnio zmieniony przez Spam 2014-05-10, 21:06, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
no ja bym wolał werk koszer a tarczę kombinowaną...
ale się nie palę, spoko
