Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#16 Wysłany: 2013-06-12, 22:04
No właśnie "coś w tym stylu" szablony tłukło wiele firm jednak szlify jak i niektóre inne cechy były charakterystyczne dla danego producenta. W tym przypadku nie jest to FHF. W linku który pokazałeś mechanizm ma jeden z kilku stosowanych szlifów fhf-owskich stosowanego od drugiej połowy lat 20-tych właśnie przez tego producenta.
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#17 Wysłany: 2013-06-15, 11:11
Kurna, ale wy opłotkami krążycie. Same sugestyjki i niedopowiedzenia.
Tyle wiem z tego wątku, że ktoś na kizi kupił Patka, który niekoniecznie musi być Patkiem, a Kaido nie byłby sobą, gdyby od razu zdradził pochodzenie werku.
pozdrawiam
Narfas
Edit: ale przypadek. Grzebiąc teraz leniwie w szrocie w pudełku po butach znalazłem malutką francuską Tidanę na werku opisanym jako Maillardet. Złocone grawery, identyczne zdobienia, konstrukcyjnie bardzo podobny. Czyżbym miał prawie-patka? Nawet dziarsko chodzi.
Edit: po krótkim riserczu: czyżby Cupillard?
pozdrawiam
Narfas
Ostatnio zmieniony przez Narfas 2013-06-15, 13:48, w całości zmieniany 3 razy
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
Pomógł: 24 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Poznań
#19 Wysłany: 2013-06-15, 14:59
Jacek. napisał/a:
Bez telefon straśnie kijowo widać
Gb.
Ejjj... rozmawiamy o tym werku z pierwszego posta.
Kaido twierdzi, że zdobienia są bardzo charakterystyczne, znalazłem we wiadrze coś podobnego, no i nadal odnoszę się do werku z pierwszego posta.
Wiem, że ta moja Tidana/Maillardet to w zasadzie Cupillard 233 albo zbliżony, ale ciekawe co Kaido miał na myśli.
pozdrawiam
Narfas
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#20 Wysłany: 2013-06-15, 15:25
Narfas napisał/a:
Ejjj... rozmawiamy o tym werku z pierwszego posta.
No, dobra.
Cytat:
Kaido twierdzi, że zdobienia są bardzo charakterystyczne, znalazłem we wiadrze coś podobnego, no i nadal odnoszę się do werku z pierwszego posta.
Wiem, że ta moja Tidana/Maillardet to w zasadzie Cupillard 233 albo zbliżony, ale ciekawe co Kaido miał na myśli.
Miał na myśli, że w śwancarskim grajdołku nader często bardzo dostojne firmy zlecały opracowanie lub produkcję części, albo i całości, producentom mniej dystyngowanym, za to dużym. Może o autorstwo oskarża Corteberta
Gb.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2013-06-15, 15:27, w całości zmieniany 1 raz
A ja zostałem poproszony o wklejenie co następuje:
"By rozwiac watpliwosci kolegów co do oryginalnosci zegarka-werk był wykonany przez Longinesa[ebauches]-informacja zaczerpnieta u zrodła....
Pozdrawiam,Marek"
_________________ Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#22 Wysłany: 2013-06-17, 08:14
xylog napisał/a:
A ja zostałem poproszony o wklejenie co następuje:
"By rozwiac watpliwosci kolegów co do oryginalnosci zegarka-werk był wykonany przez Longinesa[ebauches]-informacja zaczerpnieta u zrodła....
Pozdrawiam,Marek"
Dobre
A tak na poważnie to Patek nie miałby potrzeby zamawiać mechanizmu u Longina. Podobnie ma się sytuacja w przypadku innych firm które to pomijając że są w stanie same wytwarzać mechanizmy to mają ogromne pole do popisu zasobów sprzętowych, ludzkich itd.. itd..
Narfas napisał/a:
a Kaido nie byłby sobą, gdyby od razu zdradził pochodzenie werku.
Narfas
Podaj mi choć jeden argument dlaczego to miałbym wykładać kawę na łąwę. odpowiedziałem na zadawane pytania i to powinno być dość wystarczające. Widzę że poszukiwania co to tak naprawdę może być idą w złym kierunku toteż nakreślę choć delikatnie ścieżkę aby zainteresowani trafili na właściwy tor. Zaczęło się od tego:
Później:
No i w takiej wersji tyż był
Prawda że w żadnym wypadku zawartość obrazków nie przypominają Longinesa? Rezultat tej całej zabawy był? Taki:
Pomógł: 63 razy Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 2951 Skąd: Z trasy
#25 Wysłany: 2013-06-20, 20:19
Narfas napisał/a:
No dobra, będę strzelał, nawet trzykrotnie.
Unitas/Auguste Reymond/ARSA
pozdrawiam
Narfas
Trzykrotny można uznać za jednokrotny, jednakże i tak brawo, z tym ze Unitas tu występuje w formie klona mechanizmu o którym mowa jest w tym rozdziale,albo jak kto woli temacie.
_________________ Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2013-06-20, 20:21, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach