Cezar Klon Ryżowego Długiego Marszu MARUDA i MENDZIARZ
Pies czy kot?: pies Pomógł: 51 razy Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 12913 Skąd: mapenzi
#1486 Wysłany: 2011-11-23, 18:06
split napisał/a:
W paczce dwie puszki
Kawa i herbata
To się skończę chwalić i będę się napawał
Tak mnie zaskoczył znienacka, jak otworzyłem puzderko
Bardzo podpasował mojej córci
Ale się dogadaliśmy, będziemy nosić na zmianę
Zegar faktycznie duży, masywny, gruby...
Ale myślę, że mniejszy nie mógłby być. Wszystko fajnie dobrane, proporcje super.
Jedyne, co mnie troszkę martwi, to koronka na 3. Ale mam nadzieję, że nie będzie się mocno wbijać, jest delikatnie wykończona i nie u samej nasady dekla.
Bransoleta zajefajna, komponuje sie super. Wygodna i łatwa w dopasowaniu. Ten patent z regulacją ( przedłużenie na piankę) bomba. Musiałem zdjąć jedno ogniwko, wtedy była ciut przyciasna. Lekkie pyk na zapięciu i jest ok
No i co mi podeszło najbardziej...tarcza
Kolorek piękny, czytelna, wskazówki odpowiednie. Nawet napis mnie nie razi( że niby za duży).
Także pod względem czytelności najlepszy jaki miałem do tej pory. I świeci na morski niebieski - tak jak lubię
Generalnie jestem super zadowolony, dziękuję jeszcze raz Iksowi, że się złamał mailowo i oszczędził mi czasu i kosztów wyjazdu, w celu ręcznego umotywowania mojej chęci zakupu
p.s.
aaa i dziękuję wszystkim łaskawcom, jutro za dnia poszukam kałuży
Ostatnio zmieniony przez Cezar 2011-11-23, 18:07, w całości zmieniany 1 raz
dago, boszetti jak to boszetti ...... zawsze świetny
Ech, żebym ja zegarki na kajdanie nosił
Dziś troszkę wilgotno, więc bądź łaskaw znaleźć sobie BŁOTO
Cezar Klon Ryżowego Długiego Marszu MARUDA i MENDZIARZ
Pies czy kot?: pies Pomógł: 51 razy Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 12913 Skąd: mapenzi
#1493 Wysłany: 2011-11-23, 19:09
Osobiście zegarek noszę zawsze i wszedzie...tzn nosiłem
Teraz do łóżeczka jak i pod prysznic trzeba będzie zdejmować
wielebny dopiero od niedawna noszę bransoletę. Wcześniej tylko paski, albo guma. Metal mi przeszkadzał. Ale mając w zamyśle pana B trenowałem dwa tydnie na sporku.
I teraz się przydaje. Przy tej wadze ( różnie źródła podają, ok 260 g ) jest niezwykle wygodny i dobrze się układa.
Także chyba tak zostanie hejwi metalowy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach