Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#5 Wysłany: 2011-09-03, 10:18
Upolowany na italiańskim jebayu. Konsultowałem się z ekspertami na WUS żeby nie wpakować się w jakąś kupę ale zegarek jest w 100% oryginalny. Na rynku nie ma podrób elPrimero (jak są to widać na kilometr bo mechanizmu nikt nie kopiował) ale sporo jest frankenów z przeszczepami tarcz, wskazówek, bez bezeli itp. Trzeba trochę cierpliwości i można trafić fajny okaz.
No a dźwięk pracującego mechanizmu bezcenny - elPrimero to przeca hi-beat 36000bph.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#7 Wysłany: 2011-09-03, 10:29
Oddał bym nerkę...(może potrzebujesz? )
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 4262 Skąd: Galaktyka Kurvix
#10 Wysłany: 2011-09-03, 11:19
Rozmiar jak Bell-Matic, tyle że nieco wyższy. Świetnie leży na ręce i kompletnie ne rzuca się w oczy. Ot stalowy zegarek z chrono ... pewnie reklamówka producenta długopisów
No a tu proszę, wnętrzności i kilka detali koperty
_________________ Foch und Ch.
Ostatnio zmieniony przez kubama 2011-09-03, 11:21, w całości zmieniany 1 raz
Piekny! Rzeczywiscie, wyglada na calkowicie oryginalny, wszystkie sygnowanania sie zgadzaja - a Zenith kilka razy zmienial swoje logo, stad czasami rozne smieszne skladaczki wychodza.
I sluszny rozmiar, nie to co pozniejsze patelnie.
Na forum ktorego nie ma cytochrom kiedys pisal, ze jego zdaniem starsze El Primero sa bardziej trwale od pozniejszych wersji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach