#1 Wysłany: 2010-10-13, 03:58 Sława 30 lat zwycięstwa
Wszyscy chyba znamy wspaniała kolekcję z netgrafik.... mnie swego czasu urzekła tam (min. oczywiście) okolicznościowa Sława 21j ( http://www.netgrafik.ch/commemorative-army6.htm ).
Pomyślałem wówczas ehhh... marzenie ściętej głowy...
...a jednak...
Udało mi się !!!
Okolicznościowa Sława 2414 21j z roku '75 Tarcza (imho jedna z najpiękniejszych w tym modelu) dumnie przypomina o zwycięstwie sprzed XXX lat, na deklu bicie ku pamięci Tych, którzy zapłacili krwią za tę pobiedę (Никто не забыт ничто не забыто
~ Nikt nie jest zapomniany, nic nie jest zapomniane)
i symbolicznie przedstawiony znicz z grobu nieznanego żołnierza, który znajduje się pod murami Kremla...
Piękna, monumentalna, przemyślana ... Jakże inna od większości "21"...
oto i ona:
Слава XXX лет Победы
Pomimo sporych wysiłków nie udało mi się ująć do końca poprawnie tarczy - jest wiśniowa i ma delikatną słoneczną fakturę. Jest jednak w specyficzny sposób podniszczona - brak jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych, rys czy nalotów od wilgoci, wygląda natomiast jakby była przykurzona - prawdopodobnie ostatnia warstwa lakieru (bezbarwnego), którym ją pokryto nieco zmatowiała, utleniła się. Czyściłem tarcze Sław "kostek" 21j z podobnego "nalotu" z bdb efektem, tu jednak się boję.... waham... za rzadki zegarek... próbować ?
Oprócz tego czeka ją jeszcze kosmetyka - wypełnienie wskazówek (ew. wymiana), prawdopodobnie nowe szkło (aktualne, choć po cierpliwej polerce jest takie sobie) itp.
Ostatnio zmieniony przez voli 2010-10-13, 04:55, w całości zmieniany 7 razy
Zegarek naprawdę ciekawy.
Tarcze okolicznościowe jakoś mi nie drgają, choć ta stanowi naprawdę rzadki okaz (może gdyby były lepsze zdjęcia )
Ale dekielek normalnie mistrzostwo świata
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#13 Wysłany: 2010-10-13, 11:12
Podobne wyposażenie miałem w pociągu relacji Lwów-Krym. Ogólnie bardzo fajna podróż 24 godziny pociągiem takim jak transsybir Adam jak długo jechaliście?
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2010-10-13, 11:14, w całości zmieniany 3 razy
mashun [Usunięty]
#14 Wysłany: 2010-10-13, 11:26
Ale zgodnie z tradycją wschodnią, łyżeczka w szklaneczce zanurzona być winna aż do wypicia zawartości z onej
CornCobbMan Właściciel Pola Ryżowego porwany obłędem...
Podobne wyposażenie miałem w pociągu relacji Lwów-Krym. Ogólnie bardzo fajna podróż 24 godziny pociągiem takim jak transsybir Adam jak długo jechaliście?
Niedługo - jakieś 17-18 godzin
_________________ "Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach