Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#1 Wysłany: 2010-09-02, 13:08 "piramida" marek radzieckich
Czy u naszych sowieckich przyjaciol,marki zegarkowe byly podzielone na mniej i bardziej luksusowe?A moze wszystkie byly rowne z pojedynczymi wyjatkami (automatyczny budzik rakiety,wostok precision,poljot 2200)?
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Ostatnio zmieniony przez Janek 2010-09-02, 13:20, w całości zmieniany 1 raz
spartasongo [Usunięty]
#2 Wysłany: 2010-09-02, 15:40
Mnie się wydaje, że wszystkie zegarki ze złota kopertą były luksusowe
Skoro ceny były centralnie regulowane i różniły się od siebie to by oznaczało pewien podział
U Nas w Jubilerze tez były różne ceny na różne zegarki więc na to by wychodziło ...
Tak słyszałem bo za młody jestem żeby pamiętać hehe
de lux, wymiel, niektóre modele rakiety (w drewnie, w kamieniu), rodiny
Ja te bym uznał za luxusowe
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3828 Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
#3 Wysłany: 2010-09-02, 18:42
Tak jak wyżej napisał Tomek złota koperta to symbol luksusu. Co do marki to za najbardziej luksusowy uważany jest poljot, a co do modelu to De Lux. Najniżej stoi Zim i Pobieda z lat 80 na topornym i brzydkim mechanizmie.
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#4 Wysłany: 2010-09-02, 19:24
Tyle że Wołny i Ałmazy to raczej w stali były.
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3828 Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
#5 Wysłany: 2010-09-02, 19:32
buran napisał/a:
Tyle że Wołny i Ałmazy to raczej w stali były.
Wołny i Ałmazy, a najbardziej Wostoki Precizion też były luksusowe - to była wyższa pólka cenowa w porównaniu do innych zegarków z tego okresu z "prostszym" mechanizmem
Koperty miały mosiężne chromowane i złocone
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Ostatnio zmieniony przez Smok 2010-09-02, 19:35, w całości zmieniany 3 razy
Ani Wołny, ani Ałmazy nie były w stali - były w chromowanych kopertach mosięznych.
Stalowe zegarki w Sojuzie robili tylko w Poljocie (szturmańce, de luxy i 2409/2415/16) i Wostoku (Amfibie, albo ich koperty montowane jako komandiry).
Generalnie, nie było luksusowych marek, lecz luksusowe modele i linie. W zasadzie każda fabryka miała swój "top line" - Poljot miał de luxe, Wostok miał Precyzyjne, były Wołny, Ałmazy, była cał seria złotych Rakiet z róznymi dziwnymi werkami "lux torpeda" ...
Tylko że tutaj niespecjalnie jest co klasyfikować. Chyba że chodziłoby o klasyfikacje po względem kolekcjonerskim ?
Luksusowe były wszystkie zegarki w złotych kopertach. Montowano do nich rózne mechanzimy. W Poljotach były to 2200, 2209, 2409, 2414, 2415, 2416, 2609. W zasadzie nie widziałem tylko 2612 i 2614. W Rakietach - 2609B był głownym werkiem 'złotym'. W Wostokach prawdę mówiąc nie kojarzę zbyt dobrze, widziałem na pewno 2209, 2214 i 2605. Oczywiście 2805 i 2809 w precyzyjnych. Sławy nigdy nie widziałem w złocie.
Najwyżej stawiam (jako całokształt zakładów) Poljota, natomiast najnizej Samarę (Zim) i inne zario - czajki
Warto zaznaczyć, że same fabryki robiły jakby dwie grupy modeli - pospolitki i luksus
I tak:
Poljot - zegarki obserwacyjne, chrona okrętowe, zegarki dla lotnictwa (najpierw szturmańskie 2608, potem chrona 3017/3133/31659 - to był "top model" zegarków urzytkowych. Potem górna półka dla cywili czyli najpierw kirowskie/poljot w 1 klasie wykonania werku + wszystkie zegarki w złotych kopertach + "de luxe 23j/29j)". Do lepszej klasy mozna tez zaliczyć modele w stali. Następnie to już była reszta świata czyli modele na podstawowych werkach, ładne czy brzydkie ale pospolite woły robocze - daje się to zauwazyć w laytach '80 - co musiało byc dobre to było, ale w pospolitkach jakośc... odstaje
Wostok w piramidzie prestiżu to przede wszystkim rodzina precyzyjnych na 2809 a potem zegarki służbowe czyli amfibie i co lepsze modele komandirów, w cywilu to stare miry - potem odmiany w złotych kopertach.
Rakieta - dobre zegarki, ale nigdy imho nie wyszli na prowadzenie - do luksusowych nalezy zaliczyc przede wszystkim ich automaty, oraz jako stylistyczną ciekawostkę zegarki z elementami kamiennymi i drewnianymi.
Sława chyba nigdy nie miała czegoś w stylu "top model"w wersji męskiej - no może to, ze robili pierwsze kwarcaki + sława tranzystor - robili za to damki w złocie. No i oczywiście 2mfz zawsze robiła dobre stopery - oraz kieszonkowe chrona w swoim czasie.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#14 Wysłany: 2010-09-03, 16:10
Byly molnie na 18 kamieniach z mikroregulacja,a to juz wyzsze loty niz zwykly wol roboczy (-;
Z reszta,sa oparte na mechanizmie cortebert 616,stosowanego miedzy innymi w Rolkach.
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Mechanizm z mikroregulacją miał oznaczenie 3600 i był montowany w Kryształach i Mołniach .
Były też Mołnie Chronografy w których był mechanizm 3017 taki sam jaki był montowanych w Striełach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach