Pies czy kot?: kot
Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#1 Wysłany: 2017-04-13, 22:27 Co w wiaderkach piszczy, czyli remanent.
To będzie długodystansowy temat, bo postanowiłem zobaczyć w końcu co mi w wiaderkach zbiera kurz. Wygląda na to, że się przez lata trochę tego szmelcu nazbierało.
Temat nie ma nic na celu, czyli na CW jak znalazł.
Będę wrzucał pojedyńczo, jak popadnie, bez zachowania jakiejkolwiek kolejności.
Na pierwszy ogień idzie Raketa.
Początek lat 80-tych. Dostałem taką samą od Ojca pod choinkę gdzieś około 1985 roku. Kupiona od kumotra z CW kilka lat temu.
Maleństwo - 36mm z koronką. Mechaniczny, nakręcany z datownikiem. Szkiełko z pleksy, koperta mosiężna, czerniona.
Pasek - 18mm jakiś skórzany bundstrap.
Pozdrawiam
Eryk
_________________ We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
Pies czy kot?: kot
Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#10 Wysłany: 2017-04-14, 10:06
Numer 5
Prim Sport
Kupiony dawno temu przez CW. O ile pamiętam to zmontowany z dwóch identycznych egzemplarzy (koperta z jednego i bebechy z drugiego) Koperta chromowana, 39mm z koronką. Plastikowy ring, szkiełko z pleksy. Wewnątrz mechaniczny kaliber 68 z końcówki produkcji, czyli po 1986.
Pasek to 18mm NATO, dobierane pod kolor.
Pozdrawiam
Eryk
_________________ We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
Pies czy kot?: kot
Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#13 Wysłany: 2017-04-14, 15:08
Numer 6
Pulsar PF3945X1
Kupiony w 2012. Kwarcowe chrono z płynącą sekundą chronografu. Do tego data, alarm (nigdy nie użyłem)i obracany bezel. Koperta stalowa, 45mm z koronką. Szkło mineralne, płaskie.
Pasek 22mm. Oryginalnie był na bransolecie z zawijanymi ogniwami, ale wylądował na NATO z Watchgecko.
Pozdrawiam
Eryk
_________________ We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
Pies czy kot?: kot
Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#15 Wysłany: 2017-04-14, 16:38
Numer 7
Eaglemoss Collection numer 1
Zegarek dokładany do gazety typu "pierwsze dwa numery półdarmo, a następne w cenie Patka". Było to coś w rodzaju kolekcji zegarków pseudomilitarnych. Dostałem za darmo, więc mam zegarek, którego szkoda nawet mniej, ni G-Shocka.
Chromowany szajsmetal, szkiełko płaskie, w środku najtańszy kwarcowy mechanizm. Luma prawie świeci. Koperta ma 42mm z koronką, 20mm w uszach. Wylądował na jakimś NATO z odzysku, bo oryginalny canvas się rozsypał od patrzenia.
Numer 8
Eaglemoss Collection - Paratrooper's Watch.
Zegarek z tego samego źródła co poprzednik. Lekko podrasowany (luma, malowane wskazówki), żeby ciut zbliżyć wizualnie do spadochroniarskiego Longinesa z czasów 2 Wojny Światowej.
Koperta - chromowany szajsmetal, wewnątrz ten sam mechanizm co w całej serii. 38mm z koronką, 18mm w uszach. Pasek fabryczny, czyli skaj jak z tornistra pierwszoklasisty.
Pozdrawiam
Eryk
_________________ We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach