Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 396 Skąd: Lublin
#1 Wysłany: 2012-05-10, 22:06 Duży Ruski Diver
Witam.
Panowie, mam od paru miesięcy niezłą zagadkę. Kiedyś przeleciało mi przez ręce kilka Zlataustów..były oryginalne, z uszczelkami, paskami, makulaturą z rosyjskimi pieczątkami i innymi rekwizytami. Były to zegarki kupowane od prywatnego dilera. Parę miesięcy temu zostało zakupione u niego coś takiego..
Znajomy zegarmistrz twierdził, że jest tam włożony oryginalny mechanizm tak jak w Zlataustach..ale w nowym " opakowaniu ".
Zegarek jest już dawno sprzedany, ale do tej pory nie wiem co to za ustrojstwo .. czy to kopia czy oryginał nurka w nowym wcieleniu. Ma ktoś jakieś informacje na ten temat ?
Wymiary, waga, grubość szkła to prawie to samo..ale np. dekiel miał dużo inne wzornictwo względem starszej wersji.
Ostatnio zmieniony przez Reggie 2012-05-10, 22:08, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#2 Wysłany: 2012-05-11, 07:58 Re: Duży Ruski Diver
Moim zdaniem to nie jest oryginalny Złotoust, a w środku pewnie zamiast mechnizmu K43 siedzi Molnia. Producent przyznaje się tylko do takich Złotoustów, produkowanych kiedyś i dziś:
http://www.agatfactory.de...191-chs-vintage
Pomógł: 33 razy Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 6275 Skąd: Warszawa
#9 Wysłany: 2012-05-11, 12:01
no tak wlasnie nie bardzo chce mi sie wierzyc, ze zegarek potrzebuje kratki do ochrony szkla... zeby rekiny pleksy nie porysily?
widziales kiedys invicte z czyms takim - ale tak grube byly prety, ze tarczy nie widac
_________________ beceen | ***** ***
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#10 Wysłany: 2012-05-11, 14:50
To było przeznaczone dla nurków klasycznych do noszenia przy ciężkiej pracy, nie przy obserwowaniu rybek. Oryginalne szkiełka do tych nurasów były ze szkła tzw. hartowanego (borokrzemowe było u Ruskich tylko do przyrządów naukowych itp) więc zdrowo trafione na np 30m głębokości mogło pęknąć.
Gboo.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-05-11, 21:07, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#13 Wysłany: 2012-05-11, 21:02
Machu napisał/a:
A mnie ostatnio coraz bardziej podoba się to ustrojstwo Niby zakupione ostatnio 55mm jest dla mojego nadgarstka absolutnym maksimum, ale apetyt rośnie
Tyle tylko, że ten diver to nie był/jest zegarek do noszenia tylko przyrząd do nurkowania. Jak dla mnie absolutne max to zegarek 42mm, no ale każdy ma inną granicę bólu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach