Szalone lata 70-te
Odpowiedz do tematu

:
Taka o ... zacna marka kiedyś. :)

FAVRE LEUBA Centurion



Interesujące wnętrze ...



Ciekawostka na deklu. Nie udało mi się odkryć dokładnych związków EXPO w Montrealu z tym zegarkiem ... może ktoś wie :?:



Jeszcze raz ...



I mały bonusik ...


:
Fajna ta Leuba.
Moja, z motorkiem TwinPower (dwa bębny naciągu), zaczęła niedomagać.
Szukałem takiego mechanizmu na wymianę i okazuje się, że to TwinPower w tym przypadku zupełnie się nie sprawdza.
Dwa zakupione mechanizmy, niby na chodzie, są tak samo zużyte.
W zasadzie cała przekładnia chodu. Sądzę, że konstrukcyjnie i materiałowo nie jest przystosowana do przenoszenia zwiększonych obciążeń naciągu.
A przede wszystkim mechanizm dostaje w d... podczas nakręcania.

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
Woj_Woj napisał/a:
Taka o ... zacna marka kiedyś. :)

FAVRE LEUBA Centurion

Obrazek

Interesujące wnętrze ...

Obrazek

Ciekawostka na deklu. Nie udało mi się odkryć dokładnych związków EXPO w Montrealu z tym zegarkiem ... może ktoś wie :?:

Obrazek



Jeszcze raz ...

Obrazek

I mały bonusik ...

Obrazek



..........FL lubię nawet bardzo, klasa sama w sobie pifko

:
Yakovlev napisał/a:
Fajna ta Leuba.
Moja, z motorkiem TwinPower (dwa bębny naciągu), zaczęła niedomagać.
Szukałem takiego mechanizmu na wymianę i okazuje się, że to TwinPower w tym przypadku zupełnie się nie sprawdza.
Dwa zakupione mechanizmy, niby na chodzie, są tak samo zużyte.
W zasadzie cała przekładnia chodu. Sądzę, że konstrukcyjnie i materiałowo nie jest przystosowana do przenoszenia zwiększonych obciążeń naciągu.
A przede wszystkim mechanizm dostaje w d... podczas nakręcania.


Nie mam wielu doświadczeń, moje dwie jakoś chodzą ... jednak głównie w szufladzie. ;)
Czytałem gdzieś tylko, że trzeba bardzo uważać na indyjski import - mechanizmy są tam ekstremalnie zmęczone.

jimmy, pewnie jakieś chrono FL bym lubił bardziej ... ale wiadomo :( ... pozostaje mi cieszyć się tym co mam. :))

Spam
[Usunięty]
:
...Woj... zazdraszczam pifko

... nosiłbym jak osiemnastkę na rękach pifko

:
:D

:
FL ładna. Klasyka gatunku.

'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
:
FL raczej trzymały klasę - przedstawiam kuzyna z początku "szalonych lat 70":


:
Woj_Woj napisał/a:

Czytałem gdzieś tylko, że trzeba bardzo uważać na indyjski import - mechanizmy są tam ekstremalnie zmęczone.

Ściągałem kiedyś parę zegarków z Indii i chyba pisałem o tym parę razy. Po pierwsze: uliczni hinduscy zegarmistrze (trzeba zobaczyć taki punkt żeby uwierzyć) nie mają absolutnie żadnego szacunku dla oryginalności zegarka. Mają podejście polskich zegarmistrzów z czasów dominacji Rusów: zegarek ma chodzić, reszta jest nieistotna.
Po drugie, i ważniejsze, tamtejszy monsunowy klimat potrafi wykończyć każdy werk. To też trzeba zobaczyć żeby uwierzyć. Widziałem niezniszczalne Seikacze z lat '60 z rotorami przeżartymi prawie na wylot - a zegarki nadal chodziły! Inne zegarki nie są tak odporne. Niby HMT (oparte na Citizenie) są proste i wydajne jak Pobiedy, ale i tak wymiękają po paru porach deszczowych. Ale to nie problem, bo to tanie jak barszcz, a części do nich można tam dostać na kilogramy.
A teraz porozmawiajmy o delikatnych szwajcarach w tamtejszym klimacie... Potrafi się trafić masakra - i zazwyczaj się trafia. Generalnie jeśli ściągasz wintydża z Indii, to musisz być gotowy na wszystko.

pozdrawiam
Narfas (po okresie absencji od forum)

Ostatnio zmieniony przez Narfas 2014-09-25, 19:58, w całości zmieniany 1 raz
:
Witaj po przerwie :!: pifko

Na szczęście zmiany o których piszesz są najczęściej widoczne "na oko" ... oczywiście pod warunkiem, że sprzedający w ogóle pokazuje mechanizm ;)
... a wielu niestety dobrze wie, że nie ma się czym chwalić. :)

:
Woj_Woj napisał/a:
... oczywiście pod warunkiem, że sprzedający w ogóle pokazuje mechanizm ;)
... a wielu niestety dobrze wie, że nie ma się czym chwalić. :)


Ta jest. A jak już się pochwali to... szkoda gadać.

PS.
Narfas PW.

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
A wracając do mojej FL.

Czy urodziły się może jakieś pomysły dotyczące dekielka :?:

Ciekawe, że EXPO w Montrealu było w 1967 roku, a stylistyka w mojej ocenie wskazuje wyraźnie na lata 70-te.

Innych wersji modelu Centurion nie udało mi się znaleźć.

A co to za "Concours FH" w "categorie sport" :?:

Co myślicie :?:

[ Dodano: 2014-09-28, 09:51 ]
A wracając do mojej FL.

Czy urodziły się może jakieś pomysły dotyczące dekielka :?:

Ciekawe, że EXPO w Montrealu było w 1967 roku, a stylistyka w mojej ocenie wskazuje wyraźnie na lata 70-te.

Innych wersji modelu Centurion nie udało mi się znaleźć.

A co to za "Concours FH" w "categorie sport" :?:

Co myślicie :?:

:
Czkaffka mode ci się włączyło :)

Co prawda wtedy już łaziłem własnym napędem, ale Expo pamiętam tylko hasłowo, i to tylko dzięki miesięcznikowi Ameryka (rzadkość) i Młodemu Technikowi.
Montreal Expo to było organizowane od 1969 do 2004, a w 1967 była w Montrealu impreza pt. targi światowe (World Fair). A expo musiało obfitować w takie "concoursy" w różnych kategoriach.
Na deklu nie ma daty, więc zapewne model był wystawiany przez parę lat bez szczególnego powodzenia (a ładny). Pewnie było zatrzęsienie Tagów, Rolexów itp horlożerii, bo niby który z branży nie wypuścił czegoś pod hasłem "sport".

Le Gburque.

:
Firmy zegarkowe potrafiły ładnych parę lat się chwalić na deklach zwycięstwem w jakimś konkursie.
Pewnie widziałeś kieszonki nawet z lat '20 z "Grand Prix 1906" czy czymś podobnym na deklu. Takie tradycje mają swoją inercję.
Z drugiej strony: lat '60 i '70 nie można rozdzielić grubą krechą, chociaż rzeczywiście ten Twój Centurion jedzie latami '70 na kilometr.
Edit: biorąc po uwagę specyfikę różnych targów, cholernie przekonuje mnie wypowiedź Gburka.

pozdrawiam
Narfas

Ostatnio zmieniony przez Narfas 2014-09-28, 11:55, w całości zmieniany 2 razy
:
Nie daje mi spokoju to "FH".

G.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2014-09-28, 12:20, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.