Vodka to masz takie same wspomnienia jak ja. Kiedyś na początku mej drogi z zegarkami jak jeszcze sam nic nie umiałem zrobić gość z grabiszyńskiej skasował mnie na 85 dychy za przełożenie mojej tarczy w poljocie na werku 2209 !! doznałem szoku i zacząłem się uczyć teraz smieję się sam z siebie bo tamto zdarzenie pchneło mnie we właściwym kierunku
symelia Ty jestes mój rocznik?Mnie tak straszyli 20 lat temu...
Maras68 [Usunięty]
#33 Wysłany: 2012-11-14, 19:49
Symela trochę racji ma, tam mordownia nadal jest, szczególnie o zmroku...
Ale ogólnie bez paniki, bywa kilka jeszcze innych równie niepewnych miejsc: Hubska, Nowy Dwór i pewnie coś jeszcze by się znalazło, zdala od trójkąta
goral35 [Usunięty]
#34 Wysłany: 2012-11-15, 15:33
Fabryczna i rejon stalowej brązowej brrr...
symela [Usunięty]
#35 Wysłany: 2012-11-15, 17:40
feleksc napisał/a:
symelia Ty jestes mój rocznik?Mnie tak straszyli 20 lat temu...
Zdecydowanie nie polecam Pana zegarmistrza na Curie Skłodowskiej 9, zrobił się strasznie pazerny. Dorobienie dwóch wkładów i jeden teleskop do bransy 70zl ! Boshe... Przecież to zdzierstwo w biały dzień... Wiem, że dałem się zrobić w bambuko, ale akurat tą barnse robiłem przy okazji a wymieniałem pasek w zegarku dla siostry więc zapomniałem zapytać od razu ile policzy
Dodam jeszcze, że pasek niespodobał się siostrze i za pół godziny byłem go oddać, to powiedział że sobie policzy 10zl za przekładki Jeśli idziecie do tego Pana pierwszy raz to omijajcie z daleka, ponieważ wydoi z was ile tylko można...
Dwa wkłady i teleskop 70zl
Ostatnio zmieniony przez jarecki.k 2012-11-28, 16:32, w całości zmieniany 2 razy
Pies czy kot?: kot Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 03 Paź 2012 Posty: 1091 Skąd: Liegnitz
#37 Wysłany: 2012-11-28, 18:35
Co tu mówić w dobie kryzysu zakłady zegarmistrzowskie próbują przeżyć.
Domyślam się że 4/5 klientów to bransoletki i bateryjki.
Szukają w ten sposób jakiegoś utargu.
Mamy ogólnie mało zamożne społeczeństwo i tu trzeba szukać przyczyny tzw.kasowania za
wszystko. Zaznaczam to nie jest reguła są też ludzie pazerni
_________________ Czas jest moim sprzymierzeńcem.
Ostatnio zmieniony przez Volturi 2012-11-28, 18:37, w całości zmieniany 1 raz
Co tu mówić w dobie kryzysu zakłady zegarmistrzowskie próbują przeżyć.
Domyślam się że 4/5 klientów to bransoletki i bateryjki.
Szukają w ten sposób jakiegoś utargu.
Mamy ogólnie mało zamożne społeczeństwo i tu trzeba szukać przyczyny tzw.kasowania za
wszystko. Zaznaczam to nie jest reguła są też ludzie pazerni
No nie wiem, ale po tym co odwalił to boje się mu zanieść jakikolwiek zegarek do przeglądu ew. czyszczenia bo będę musiał wziąć kredyt we frankach...
Pies czy kot?: kot Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 03 Paź 2012 Posty: 1091 Skąd: Liegnitz
#39 Wysłany: 2012-11-28, 20:37
Ja za przegląd ze smarowaniem rok temu zapłaciłem 5 dych za IWC cal.89.
A jak wrocławianie płacą za przesmarowanie?
_________________ Czas jest moim sprzymierzeńcem.
kubam [Usunięty]
#40 Wysłany: 2012-11-29, 14:21
jarecki.k napisał/a:
Zdecydowanie nie polecam Pana zegarmistrza na Curie Skłodowskiej 9
Po mojej ostatniej wizycie u tego Pana moja noga więcej tam nie stanie. Delikatnie mówiąc zostałem wyrzucony z zakładu. Przyszedłem z samą kopertą (mocno zniszczoną) żeby kupić nową szybkę, Pan z wielkim oburzeniem pyta gdzie jest reszta zegarka (myślę co go to obchodzi) no to mówię, że zdemontowałem mechanizm bo mam zamiar odnowić zegarek, Pan dalej drąży temat i pyta gdzie mam zamiar oddać zegarek i ile chce wydać na chromowanie, odpowiedziałem że 100zł. Od razu powiedział ze za 120 zrobi mi chromowanie na miejscu, zapytałem jak odbywa się to chromowanie i czy krawędzie zostaną czy je wygładzi, wyśmiał mnie i powiedział że nigdzie nie zrobią mi chromowania z zachowaniem "ostrych" krawędzi (to już mnie mocno zraziło do tego Pana) na pytanie o szkiełko (zwykła plexi) powiedział że 70zł i żebym dał mu spokój bo ma dużo roboty.
100m dalej zakład Złociński, ta sama szybka 25zł założenie gratis
Volturi napisał/a:
A jak wrocławianie płacą za przesmarowanie?
100zł za Atlantica u Złocińskiego, Dolińskiego i wspomnianego wyżej Pana.
Maras68 [Usunięty]
#41 Wysłany: 2012-11-29, 14:25
zatem trzeba Czarną Listę stworzyć ...
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2012-11-29, 14:28, w całości zmieniany 1 raz
qzn [Usunięty]
#42 Wysłany: 2012-11-29, 14:33
Podpisuję się pod opinią o zakładzie Pawlickich (Skłodowskiej-Curie 9). Jak jeszcze nie bardzo wiedziałem co i jak z zegarkami przyszło mi do głowy oddać im do renowacji dziadkowego Atlantica. Chromowanie, czyszczenie mechanizmu, renowacja tarczy, wymiana szkła. O ile mnie pamięć nie myli zostaiwłem tam ponad 500 pln. Tarcza za 1 razem została przemalowana na inny model, udało się odzyskać pierwotny w ramach reklamacji. Serwisowali mi kiedyś monstera i nie byli w stanie stwierdzić wodoszczelności po serwisie - wypukłe szkło i maszyna im głupiała. Terminy ciągnące się w nieskończoność. Ja rozumiem, że ciężkie czasy, ale takimi praktykami to klientów się odstrasza, a nie pozyskuje.
Przy okazji również polecam zakłąd Złocińskiego - sensownie cenowo, sensownie czasowo, cywilizowane miejsce
maciek [Usunięty]
#43 Wysłany: 2012-11-29, 14:47
ale że monster ma wypukłe szkło?
qzn [Usunięty]
#44 Wysłany: 2012-11-30, 19:36
No chyba jest lekko sferyczne. Nie wiem, może chcieli mnie spławić Chyba, że nie wystaje nad bezel albo coś w tym stylu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach