Tysiącdziewięćsetpięćdziesiąt a'la Foch
Odpowiedz do tematu

:
Koperta gotowa. Zrobiłem polerkę, osłona koronki pozostała szczotkowana, tylko usunąłem napisy.








Na razie to tyle. Jak przyjdzie tarcza to wezmę się za nią i za wskazówki. 8)

Foch und Ch.
Blaz
[Usunięty]
:
A gdzie rybki??? :mrgreen:

:
Ugotowały się. Tarcie wyzwala sporo ciepła ;)

Foch und Ch.
Blaz
[Usunięty]
:
Sadysta! :twisted:

I te rękawiczki takie jakieś... komunijne. :shock: :mrgreen:

:
Blaz napisał/a:

I te rękawiczki takie jakieś... komunijne. :shock: :mrgreen:


Widać był w kościele, wszak dziś niedziela :P

:
Czym polerowałeś ??

:
Papier 500, 1000, 1500 i na koniec magiczna szmatka Cape Cod. Wczoraj wieczorem do filmu ok 2 godziny i dziś jeszcze poprawa detali jakieś 30 minut. ;)

Foch und Ch.
:
Zarąbiście wyszło chcemy więcej :twisted: :mrgreen:

:
kubama napisał/a:
Papier 500, 1000, 1500 i na koniec magiczna szmatka Cape Cod

Dzięki przyda się !

Ritter
[Usunięty]
:
Kubama ta polerka to nauka sztuki Zen? :smile:
Muszę przyznać, że wyszło naprawdę dobrze. Szczególnie zważywszy, że nie używałeś żadnych super specjalistycznych materiałów typu pasta diamentowa w kilku rodzajach wielkości ziaren.
Jak robisz polerowanie na załamaniach? O ile to nie tajemnica.

:
To żadna tajemnica. Po prostu nie przejmuję się załamaniami :) Jedyne niedoróbki, na szczęście mało widoczne, to miedzy uszami bo ciężko tam dotrzeć, na wewnętrznej stronie uszu bo jeszcze trudniej i mała powierzchnia no i tuż przy bezelu. Reszta to tylko cierpliwość i wytrzymałe palce. Przydaje się też dostatecznie głupi film, gdzie co jakiś czas jest dłużyzna przetykana wartką akcją - wybrałem Komando Foki :)

Papier ścierny to podstawa bo po szczotkowaniu zostają równoległe rowki i trzeba to wyrównać, a magiczna szmatka do polerowania czyni cuda na koniec.

Foch und Ch.
:
Ok, temat polerki juz znamy perfect, czekam teraz na chociaż małą zajawke tego, co będzie w środku.
P.S. Ty masz w mini fiddy bolce wkręcane w uszy? Ja mam mocowane na sprytne guziczki umieszczone od spodu uszu, gdzie po ich wcisnięciu bolec sie odblokowuje i wyłazi bezbolesnie.
Mini fiddy to najwygoddniejsza koperta ze wszystkich a'la Pam.

Ostatnio zmieniony przez Korba 2010-08-02, 02:34, w całości zmieniany 1 raz
:
Korba, ja szukałem takiej z wkręcanymi bolcami bo jest mniej nowoczesna. Reszta koperty jest identyczna i rzeczywiście lezy idealnie na ręce.

Foch und Ch.
:
Równolegle z 1950 popełniłem Lumi Base na Iskrze ;)
Na razie wygląda to tak





Nadal mam problem ze wskazówkami i sądzę, że nie ma co dłużej bawić się w prowizorkę tylko zaangażować fachowca do wykonania PAMowych wskazówek pod Mołnię w przystępnej cenie.

Wałki dopasuję tylko muszę znaleźć gwintownicę. Nie pójdę na łatwiznę z klejem. Zrobię to jak trzeba.

No i na koniec w Iskrze skleił mi się włos. Tego chyba sam nie zrobię więc na koniec zaniosę do zegarmistrza. Za duże ryzyko, że go urwę, a o zamienni nie jest łatwo.

Foch und Ch.
:
Wygląda bardzo ciekawie :) Szczególnie kiedy świeci.
Tylko w iskrze wygląda jakby wskazówki były mało dokładnie pokryte lumi?

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.