Odpowiedz do tematu
:
...chory jestem to nie dopatrzyłem...
: Re: Tribute to .. czy podrupka ?
IŚĆ! Tylko na SNZH, a nie SKX.
pozdrawiam
Narfas (świetne, chociaż nie lubię snowflejków)
Tomek napisał/a: |
Obecnie są dostępne części do samodzielnego wykonania takiego moda (??). No właśnie. Czy to jest mod? Mój wewnętrzny burak ma pewne wątpliwości .. Iść czy nie iść tą drogą? |
IŚĆ! Tylko na SNZH, a nie SKX.
pozdrawiam
Narfas (świetne, chociaż nie lubię snowflejków)
:
Tak, SNZH jako baza.
Foch und Ch.
:
Sylwek to ma tego buraka w sobie dziwnego...
Iść, jak się podoba, czemu nie.
Toć sam stwierdzasz, cytuję mniej więcej :
" ważne, że się mnie podoba "
Moduj więc
Iść, jak się podoba, czemu nie.
Toć sam stwierdzasz, cytuję mniej więcej :
" ważne, że się mnie podoba "
Moduj więc
: Re: Tribute to .. czy podrupka ?
Iść. Zajmę się wszystkim w zamian za, niech stracę, trzy Twoje zegarki.
Ostatnio zmieniony przez maciek 2012-10-11, 20:54, w całości zmieniany 2 razy
Tomek napisał/a: |
Jest na szczycie mojej wish listy, wzdycham, tęsknię, pożądam .. To jeden z nielicznych zegarków, za który byłbym chyba gotów sprzedać wszystkie posiadane i zostać jednozegarkowcem ...
I od kilku tygodni biję się z myślami .. JakeB, kradziej Maxiowych pomysłów , miał od jakiegoś czasu w swojej ofercie zegarek z cyklu "tribute to ... " Obecnie są dostępne części do samodzielnego wykonania takiego moda (??). No właśnie. Czy to jest mod? Mój wewnętrzny burak ma pewne wątpliwości .. Iść czy nie iść tą drogą? |
Iść. Zajmę się wszystkim w zamian za, niech stracę, trzy Twoje zegarki.
Ostatnio zmieniony przez maciek 2012-10-11, 20:54, w całości zmieniany 2 razy
:
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2012-10-11, 21:58, w całości zmieniany 1 raz
Chodzi mi o to, że ten mod to w zasadzie wierna kopia Tudora bez logo i jednego napisu na tarczy (Air Diver's zamiast 200m). I mam pewne opory ..
Wiem, wiem, z Rolexa czerpie wielu i nikogo to już nie razi .. Ale to nie jest Rolex, mimo, iż z tej samej stajni
Hiena
Wiem, wiem, z Rolexa czerpie wielu i nikogo to już nie razi .. Ale to nie jest Rolex, mimo, iż z tej samej stajni
maciek napisał/a: |
Zajmę się wszystkim w zamian za, niech stracę, trzy Twoje zegarki. |
Hiena
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2012-10-11, 21:58, w całości zmieniany 1 raz
:
E tam wierna. Podejdź do tego inaczej. Podobna tylko tarcza, wskazówki i wkładka bezela. Reszta inna. I logo Dagaza, a nie tego Rolka dla ubogich.
pozdrawiam
Narfas
Tomek napisał/a: |
Chodzi mi o to, że ten mod to w zasadzie wierna kopia Tudora bez logo i jednego napisu na tarczy (Air Diver's zamiast 200m). I mam pewne opory ..
|
E tam wierna. Podejdź do tego inaczej. Podobna tylko tarcza, wskazówki i wkładka bezela. Reszta inna. I logo Dagaza, a nie tego Rolka dla ubogich.
pozdrawiam
Narfas
:
zawsze można spróbować, jak się uda- ok i odkładasz na Tudora, jak nie to bazarek na pewno ktoś weźmie.
:
Ale ja nie ze względu na buraka.
1. mnie się nie podoba
2. mam FFF na tej samej bazie - mechanizm bez dokręcania to IMO porażka.
Cezar napisał/a: |
Sylwek to ma tego buraka w sobie dziwnego... |
Ale ja nie ze względu na buraka.
1. mnie się nie podoba
2. mam FFF na tej samej bazie - mechanizm bez dokręcania to IMO porażka.
:
I bez stop sekundy....
Ach, gdzież ten powiew młodości, gdy gorsze rzeczy żyć nie przeszkadzały
Santino napisał/a: |
mechanizm bez dokręcania to IMO porażka |
I bez stop sekundy....
Ach, gdzież ten powiew młodości, gdy gorsze rzeczy żyć nie przeszkadzały
:
Niekoniecznie. Mam... hmm.. kilka zegarków i prawdę mówiąc wisi mi, czy jest dokręcanie czy nie, bo zawsze jakieś 2 zapasowe czekają w rotomacie.
Jak dla mnie: ważniejsza w automatach jest stop-sekunda i ewentualnie rezerwa chodu, tylko że jakoś tak jest, że jak zegarek ma jedno i drugie, to i dokręcanie jest w pakiecie.
W sumie po co to całe dokręcanie? Jak stanie to pobujać parę razy i na rękę. Dla mnie już bardziej upierdliwy w seikowym 7s jest mało wydajny naciąg automatyczny. No i brzydki jest jak kupa po jagodach, ale japońce już tak mają (sprawdzić, czy nie Credor).
pozdrawiam
Narfas
Santino napisał/a: |
2. mam FFF na tej samej bazie - mechanizm bez dokręcania to IMO porażka. |
Niekoniecznie. Mam... hmm.. kilka zegarków i prawdę mówiąc wisi mi, czy jest dokręcanie czy nie, bo zawsze jakieś 2 zapasowe czekają w rotomacie.
Jak dla mnie: ważniejsza w automatach jest stop-sekunda i ewentualnie rezerwa chodu, tylko że jakoś tak jest, że jak zegarek ma jedno i drugie, to i dokręcanie jest w pakiecie.
W sumie po co to całe dokręcanie? Jak stanie to pobujać parę razy i na rękę. Dla mnie już bardziej upierdliwy w seikowym 7s jest mało wydajny naciąg automatyczny. No i brzydki jest jak kupa po jagodach, ale japońce już tak mają (sprawdzić, czy nie Credor).
pozdrawiam
Narfas
:
No i ta świetna zmiana daty w seiko 7s....
Normalnie cudo
Normalnie cudo
:
Tak właściwie co z nią jest nie tak?
Tak przy okazji o japońskich wołach roboczych: przy całej mojej sympatii do Orienta wolę przestawianie datownika w 7s niż np. w orientowym 469, bo jakby nie kombinowali to ten wystający dzyndzel który służy tylko zmianie dnia tygodnia wygląda absurdalnie.
pozdrawiam
Narfas
Cezar napisał/a: |
No i ta świetna zmiana daty w seiko 7s....
Normalnie cudo |
Tak właściwie co z nią jest nie tak?
Tak przy okazji o japońskich wołach roboczych: przy całej mojej sympatii do Orienta wolę przestawianie datownika w 7s niż np. w orientowym 469, bo jakby nie kombinowali to ten wystający dzyndzel który służy tylko zmianie dnia tygodnia wygląda absurdalnie.
pozdrawiam
Narfas
:
Nic poza tym, że zaczyna się zmieniać ok 22 a kończy ok 02 nad ranem
Narfas napisał/a: |
co z nią jest nie tak? |
Nic poza tym, że zaczyna się zmieniać ok 22 a kończy ok 02 nad ranem
:
Załóż inaczej wskazówki, jeśli te godziny Ci nie odpowiadają.
pozdrawiam
Narfas
Odpowiedz do tematu
Cezar napisał/a: | ||
Nic poza tym, że zaczyna się zmieniać ok 22 a kończy ok 02 nad ranem |
Załóż inaczej wskazówki, jeśli te godziny Ci nie odpowiadają.
pozdrawiam
Narfas