Poljot z chińskim mechanizmem
Odpowiedz do tematu

: Poljot z chińskim mechanizmem
Zakładam temat w tym dziale , bo nie wiem co myśleć na temat pochodzenia tego zegarka .

Słyszałem już o rosyjskich zegarkach z chińskimi mechanizmami , opisywali je użytkownicy z WUS i ciekawi mnie czy to oryginalny Poljot czy podróbka . Rosjanie mieli i mają dużo własnych mechanizmów i spokojnie mogli zrobić taki zegarek na mechanizmie Poljota 2614 a tu w tym zegarku cyka mechanizm ZLN prawdopodobnie z Liaoning lub Shanghai (dużo chińskich fabryk produkowało te mechanizmy) gdyby to był jednak Shanghai to mechanizm ma oznaczenia pod balansem które według tabelki datuje ten mechanizm na luty 1974 r.
Zdjęcie mechanizmu

Tarcza ma mały napis Russia pod 6 godziną , mechanizm chiński , koperta nie jest stalowa , na deklu jest oznaczenie że WR 3 atm.
Co myślicie o tym zegarku , czy już ktoś z Was spotkała się z taką "międzynarodówką" .
Kto robi te zegarki Poljot czy Chińczycy a może chiński producent dla Poljota ?

:
Jakaś straszna wujnia na oko z lat '90 wczesnych hmmm

:
... перестройка hmmm

Sylwek
[Usunięty]
:
Rudolf napisał/a:
... перестройка hmmm


Niedźwiedź graniczy z kim chce, a Kitajec produkuje co chce. Ot cała filozofia.


Edytka: w dodatku nie ma nikogo,kto jest w stanie im tego zabronić :D

Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2015-09-07, 18:09, w całości zmieniany 1 raz
:
ALAMO napisał/a:
Jakaś straszna wujnia na oko z lat '90 wczesnych hmmm


Może i tak ,ja się z takimi badziewiakami spotkałem na początku 2000 .
Wtedy to widziałem orienty patelnie z takim werkiem :D
Fakt ,że Alamos dobrze datuje ,bo to po pieriestrojce bum na ruskacze był .
To chińczyk i nic wspólnego z ruskami ni ma :popcorn:

Skoro nie stać na rolexa ,
będziem nosić pierdzielexa
:)
:
Też mnie na potrupkie wygląda.

:
Taki z niego Poljot jak z tego Orient i Seiko w jednym.




The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
Sylwek
[Usunięty]
:
Yakovlev napisał/a:
Taki z niego Poljot jak z tego Orient i Seiko w jednym.

Obrazek

Obrazek




:shock: takiego jeszcze nie widziałem... Twój ? :D

:
Yakovlev, mój ma chociaż "zdobiony" mostek :D

:
Wy paździochy nie mylta K z k facepalm
Orientex - to jest hicior lat '90 wczesnych, gdy Japonia już nie była BE, a Swiss już nie był WOW.
I właśnie wtedy cwane gapy z HK postanowiły że warto trochę podpimpować wschodzącą gwiazdę kosztem zdechłego szczura.
Był też Orientex.
W sensie że w miarę solidna J/V co nawet zegarki robiła.
Mówię serio.
Pojawiły się podróbki Seiko 5. Seiko Sport. Rixen. Citex. Było tego od wuja.
Generalnie to wszytsko benefity Deng Xiaopinga, było więcej, w różnych branżach. To są czasy kiedy "Są Jedne Chiny" zmieniło formalne brzmienie na "Tu są Chiny, tam są Chiny, wy jesteście s..... o pardon, szanowni biali barbarzyńcy".

Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2015-09-10, 19:42, w całości zmieniany 1 raz
:
Sylwek napisał/a:


:shock: takiego jeszcze nie widziałem... Twój ? :D


Mój.

Rudolf napisał/a:
Yakovlev, mój ma chociaż "zdobiony" mostek :D


A mój ma za to zdewastowany włos ;)

Tak na poważnie to przecież 17 kamieniowy 2650.
Produkcja rozpoczęta przez Seagulla, później produkowany przez wszystkich innych i wkładany do wszystkiego.

Ostatnio zmieniony przez Yakovlev 2015-09-10, 21:04, w całości zmieniany 1 raz
The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.