Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Wrz 2012 Posty: 1304 Skąd: NGC 7293
#122 Wysłany: 2015-07-03, 21:57
Woj_Woj napisał/a:
Mój najmłodszy zegarek jest z lat 90-tych ... kupiona z sentymentalnych powodów "piąteczka" okazała się młodsza niż podpowiadała pamięć ... ale nie żałuję ... to bardzo wdzięczny zegarek i nie rodzi tego dreszczyku niepokoju gdy noszę inne staruszki.
Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że Seiko przez tyle lat robiło podobne zegarki
Ten konkretnie model tzn snxs to wg mnie kwintesencja 5tki. To jest seikowy rolek datejust. I twierdzę, że taki właśnie cel przyświecał projektantowi. Te batony wskazówkowe i grube indeksy....
Poza tym w żadnym innym modelu 5tki nie ma wg mnie tak "kłalitnie" wyglądającego połączenia szkła z ramką.
Koperta może i jest mało finezyjnie wykonana, ale i tak sprawia wrażenie zbalansowanej i solidnej.
_________________ Zegarki * Rower * Radio
Ostatnio zmieniony przez Mzeg 2015-07-03, 21:59, w całości zmieniany 1 raz
Spam [Usunięty]
#123 Wysłany: 2015-07-03, 22:04
Maras68 napisał/a:
mua Helka odpoczywa chwilowo po pracy, na ten czas Lanco:
Mzeg,
Muszę sobie zapisywać Twoje opisy ... ja sam nie wiem co mam.
A moje doświadczenie z tą "piątką" właściwie potwierdza Twoją opinię o kwintesencji ... kupiona parę lat temu pod wpływem impulsu, idealnie symbolizowała wszystkie niespełnione wcześniej "piątkowe" marzenia z lat 80-tych.
Dopiero teraz się zorientowałem, że nadal można taką dostać.
... a wiedziałem, że od razu rozpoznasz Savillona.
Te piąteczki spoko, takie do codziennego noszenia. Pasują do wszystkiego. Przez co chyba nigdy takiej sobie nie sprawię, bo wolę dziwolągi albo złocone garnitury
Chrono też se nie kupię, bo się zbytnio cenią, ale trzeba przyznać, że sympatyczne
_________________ 'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach