Zegarki/marki, od których Was odrzuca?
Odpowiedz do tematu

:
Zmizerniał nieboraczek ? hmmm ;) :))

:
z wiekiem zanika hmmm znaczy jest go mniej, podobno we wszystkich aspektach :złośliwiec:

:D

Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Tego pilota od Athaya widziałem na żywo, nie jest tak okropnie jak ktoś ma 18 i więcej imo.

FORZA Robert!
RK WRT
:
Przemek, to jeszcze zależy od tego czy ktoś ma nadgarstek bardziej płaski, czy okrągły.
W każdym razie zegarek wystający poza obrys nadgarstka wygląda z jednej strony dramatycznie, a z drugiej komicznie.
Popatrzcie na Seiko Sumo, dla osób ze szczupłym nadgarstkiem ten zegarek jest naprawdę duży, ale koperta wyprofilowana jest tak, że opasa rękę wokół i dzięki temu świetnie wygląda i jest bardzo wygodna.
Piloty, czy inne zegarki z płaskimi kopertami o średnicy dochodzącej do 50mm, to według mnie spora przesada, a szkoda bo często są są ładne i mają ciekawe wzornictwo.

Ostatnio zmieniony przez Smok 2014-12-10, 22:30, w całości zmieniany 1 raz
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
Przyznaję, obecnie faworyzuję 44-46mm... :P

Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
:
Faktem jest, że od średnicy koperty zwykle wazniejsza jest długość uszu i ich kształt. Przykładowo, niektóre "płaskie" koperty 44-45mm (np. Ancon Sea shadow albo Helson SD) wydają się być na nadgarstku większe niż te o faktycznie pokaźniejszych wymiarach, ale bardziej ergonomicznie wyprofilowane ;)

:
Machu, dobrze gadasz pifko L2L jest kluczowe. Przykładowo Artego czy M-Force leżały na moim (16,5-17cm) nadgarstku dobrze, a Stenek Aviation już niekoniecznie :/ Choć średnica koperty niemal identyczna.

:
Coraz bardziej mój wewnętrzny burak reaguje negatywnie na quasi rolexy. Nawet patrzę się krzywo na swego zciuchanego Chronotaca (chociaż ten model Rolka już kilkadziesiąt lat nie jest produkowany (GMT MAster Ref. 1675) a Chronotac to klasyczny homar dla starocia z przeszłości)... Chyba mam przesyt tego modelu. Mam wrażenie, że każda firma/firemka, która chce zaistnieć a nie ma pomysłu jak to zrobić kopiuje submarinera. I wyrabia sobie markę ;)

Ostatnio zmieniony przez mw75 2014-12-11, 00:10, w całości zmieniany 1 raz
Antisocial and faceless...
:
Hublot jest marką która do mnie w ogóle nie gada. Już kilkanaście razy przeglądałem ich ofertę i żaden mi nie wpadł w oko. JEst to chyba jedyna marka na świecie w której nic mi się nie podoba.

No może nie odrzuca, ale na pewno bym nie kupił.
Ale z chęcią bym przyjął jako prezent. ;) Zawsze jest bazarek. A wtedy bym zaszalał. :))

Ostatnio zmieniony przez Dorian06 2014-12-11, 08:05, w całości zmieniany 1 raz
Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
Chorwat napisał/a:
Machu, dobrze gadasz pifko L2L jest kluczowe. Przykładowo Artego czy M-Force leżały na moim (16,5-17cm) nadgarstku dobrze, a Stenek Aviation już niekoniecznie :/ Choć średnica koperty niemal identyczna.


Tylko Chorwat M-force ma L2L 50 mm a Aviation 56 mm .

Pozdrawiam
Marcin/kornel91


Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos
:
Właśnie tym pisałem, że taka sama średnica koperty przy mniejszym L2L zdecydowanie leży lepiej na mniejszej łapie (vide Artego czy M-Force).
To w sumie taka "oczywista oczywistość", ale nie każdy zwraca na to uwagę i z góry odrzuca zegarki o średnicy np. 44mm, nie patrząc, że L2L jest stosunkowo niewielkie i jest szansa, że zegarek dobrze by leżał.

:
Dokładnie. Ja przykładowo odpuszczam sobie wszystko ponizej 50-52mm L2L, bo wiem ze bedzie mi 'brakowało' tych kilku mm na ręce ;) Za to 56-60mm jest idealne :))

diver
[Usunięty]
:
Chorwat napisał/a:
Machu, dobrze gadasz pifko L2L jest kluczowe. Przykładowo Artego czy M-Force leżały na moim (16,5-17cm) nadgarstku dobrze, a Stenek Aviation już niekoniecznie :/ Choć średnica koperty niemal identyczna.

a według mnie L2L to nie jedyny parametr (wystarczy spojrzeć na rękę Machu gdzie L2L jest prawie równe z średnicą- ale On może ma gruby nadgarstek), problemem w dużych zegarkach jest wyprofilowanie uszu- jeśli L2L jest płaskie to na małej łapce będzie kiepsko wyglądał, a jeśli uszy są wyprofilowane do kształtu nadgarstka to nawet na takim mały jak 17,5 cm będzie OK, a średnica to już indywidualnie do nadgarstka- trza mierzyć :wkurzony:

:
Ja mam wszystko grube :D

A jeśli chodzi o fotkę w miniaturce, to tam jest L2L 65mm i nawet minimalnie wystaje poza nadgarstek, ale przy grubym pasku nie widać ;)

:
Ja niestety w przeciwieństwie do Machu grube mam jedynie jelito :mad: więc Parnis panda jest ostateczną granicą moich możliwości gabarytowych. Dalej już tylko ściana. :głową w mur:

Drzewo bez korzenia daleko nie zajdzie
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.