prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13441 Skąd: Łódź
#21 Wysłany: 2015-03-24, 23:35
A w ogóle, to po słowie "duży" powinien być chyba przecinek
Dziś to już nawet korekty nie robią...
Czytałem ostatnio 20000mil... i też byków, że
_________________ Skate or die!
Szymon [Usunięty]
#22 Wysłany: 2015-03-25, 06:48
bEEf napisał/a:
Svedos napisał/a:
No właśnie nie, o tym że autor uczynił nasz zegarek tłem powieści dowiedzieliśmy się zupełnie przypadkowo i nie mieliśmy w tym sprawstwa kierowniczego.
Gratulacje Choć z doświadczenia wiem, że nikt Wam nie uwierzy - ludzie wszędzie teraz węszą spisek.
Oczywiście, że tak będzie. Wystarczy wkleić te foty na drugie forum i pierwsze posty będą anty..
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#23 Wysłany: 2015-03-25, 13:36
Szymon napisał/a:
bEEf napisał/a:
Svedos napisał/a:
No właśnie nie, o tym że autor uczynił nasz zegarek tłem powieści dowiedzieliśmy się zupełnie przypadkowo i nie mieliśmy w tym sprawstwa kierowniczego.
Gratulacje Choć z doświadczenia wiem, że nikt Wam nie uwierzy - ludzie wszędzie teraz węszą spisek.
Oczywiście, że tak będzie. Wystarczy wkleić te foty na drugie forum i pierwsze posty będą anty..
A wyobraź sobie jakie piekiełko dostaje teraz Nikodem Pałasz...
bEEf Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego Jestę Hipsterę
Wiek: 46 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 5341 Skąd: Warszawa
#26 Wysłany: 2015-03-25, 14:35
Szymon napisał/a:
Oczywiście, że tak będzie. Wystarczy wkleić te foty na drugie forum i pierwsze posty będą anty..
No ale przyznaj uczciwie, gdyby sytuacja była w drugą stronę, reakcja była by chyba taka sama.. To zjawisko obserwuję już od dłuższego czasu. Z jednej strony wszechobecny "product placement", z drugiej - jeśli ktoś zrobi coś bezinteresownie, nikt nie uwierzy.
Ostatnia sytuacja to z serialem House of Cards. Jest on pełen product placementu, ale w pewnym momencie chcieli też umieścić w grze niezależną grę "Monument Valley" (swoją drogą polecam), więc po prostu zadzwonili do twórców z pytaniem, czy mogą. Sytuacja win-win, bo twórców na taką reklamę pewnie nie byłoby stać, a i serial zyskał ciekawy "twist" i zainteresowanie mediów z branży gier. Twórcy gry, zapytani, odpowiedzieli jak to wyglądało, ale oczywiście, wiele osób posądza ich teraz o kłamstwo.
Ja to nazywam "naiwnym cynizmem". Ludzie nie mają za bardzo pojęcia, jak działa świat, jak wyglądają kontakty biznesowe itp, ale cyniczna interpretacja sprawia wrażenie bardziej "przenikliwej", więc jest bezpiecznym wyborem, żeby zrobić wrażenie w towarzystwie i nie wyjść na naiwiaka
_________________ Pupcia rubcia salcesonik, heloł beloł w dupę słonik!
Machu Klon Właściciela Pola Ryżowego Duże jest piękne:D
Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2011 Posty: 14438 Skąd: Gliwice
#27 Wysłany: 2015-03-25, 15:34
Tutaj widziałbym raczej coś, co można nazwać 'syndromem hipstera'- jeśli coś było niszowe, to w momencie gdy staje się popularne z miejsca dostaje zarzut o 'sprzedanie się' itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach