Jest lekko zmodyfikowana w stosunku do oryginału, rozważamy jeszcze czy zachować historyczne - wkomponowane w kopertę - pushery, czy zrobić wygodniejsze w uzyciu wystające. Kiedyś nie było takich dylematów, bo szczelność zegarka była żadna
Teraz celujemy w 10 atmosfer, i pewnie nam się uda, bo jedynym słabym punktem jest wykonywane specjalnie na zmówienie szafirowe szkło. Wymaga znów wykonanych na zamówienie uszczelek, a przy ich kształcie, ciężko się je wciska. Czyli czeka nas sprawdzanie każdej koperty oddzielnie ... Już się cieszę
Wiesz co, można - ale ...
To jest stal.
To będzie bodaj jedyny na rynku zegarek tego typu który ma kopertę zrobioną nie z szajsmetalu tylko ze stali 316L, szkło to nie będzie plastik a barwiony i fazowany szafir, a wodoszczelność to nie będzie "żadna" tylko testowana.
A stal, można powlekać tlenkiem tytanu na złoto, natomiast to jest cienka warstwa, nie połozysz więcej niż 5 mikronów. Wtedy na krawędziach - a to jest kanciata koperta - to się wytrze w rok. Na płaszczyznach w 3-4 lata. Będzie zwyczajnie wyglądać brzydko.
To jest antyreklama dla marki, a na stali lepiej się tego zrobić nie da
Chyba żeby to złocić, ale wtedy ten zegarek kosztowałby 4x tyle co planujemy.
Czyli tak źle, i tak niedobrze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach