Świat bez wskazówek
Odpowiedz do tematu

: Świat bez wskazówek
Ten zegarek jest stuprocentowym rekordzistą. W dokładności chodu? Nie :smile: W kwestii ceny? Też nie :grin: Nie uwierzycie - czekałem na niego ponad rok!

Nawet nie pamiętam, ile za niego zapłaciłem. Pamiętam jedynie, że zaniosłem go do zegarmistrza z prośbą o uruchomienie. I tu zaczęły się schody - mechanizm okazał się mocno pokiereszowany, szukaliśmy do niego części, a na sam jego widok majster dostawał odruchu zwrotnego. Ale parę dni temu, ku mojemu absolutnemu zaskoczeniu - skończył. I oto ona.

Zegarki tego typu nie są arcydziełami sztuki zegarmistrzowskiej w sensie mechanizmów. W środku tyka sobie bylejaki buksiak i raczej nie należy się spodziewać rewelacji w zakresie trzymania dokładności chodu. W tym jednak przypadku liczy się wygląd :grin:

W latach 70-tych na rynku pojawiło się mnóstwo modeli o podobnym wzornictwie, z racji podobieństwa do pewnego urządzenia, zwanych potocznie gazomierzami. Sporo tego typu zegarków, o takim lub jeszcze bardziej odjechanym designie wypuszczały działające wówczas prężnie, lecz dziś już nieistniejące manufaktury. Do dzisiaj ich wzornictwo przyciąga wzrok, IMHO lata 70-te miały istotny wkład w świat zegarków z punktu widzenia ich wyglądu właśnie. Zegarki z tego okresu mogą być ciekawym obiektem zainteresowania kolekcjonera.

Kilka słów o moim pierwszym gazomierzu. Idea tego zegarka zasadza się na nieco innej koncepcji pokazywania czasu, niż ma to miejsce w "klasycznym" czasomierzu. Mamy tu do czynienia z identycznym sposobem naciągu i przeniesienia energii, jednak koncepcja kół napędzających wskazówki została zastąpiona obrotowymi kołami, przypominającymi koncepcyjnie datownik. Tak też działa moja Ruhla. Pierwsze koło pokazuje godziny, drugie - minuty. Sekundnika brak. Przyzwyczajony do wskazówek użytkownik zegarka w pierwszej chwili pomyśli, że odczyt czasu będzie trudny - nic bardziej mylnego. W zasadzie odczyt jest taki sam, jak z zegarka elektronicznego. Prawdopodobnie dlatego producent zegarka umieścił obok nazwy marki dopisek "Digital" :grin:

Zegarek kupiłem w stanie nieco gorszym, niż obecny. Przeszedł polerkę koperty i szkiełka oraz konieczne było uzupełnienie lekkiego ubytku farby na tarczy. Nie wiedzieliśmy, czego użyć i nagle - bingo! Kupiłem za 4 PLN tubkę tempery w sklepie dla plastyków i okazało się, że to dokładnie ten sam kolor. Z tej radości dokupiłem jeszcze porządny pasek... i teraz cieszę się, jak dziecko.








...all we do is eliminate our future with the things we do today.
Money is our incentive now so that makes it okay.
:
Uwielbiam gazomierze - też własnie zakupiłem jednego tyle, że swis kłality na 17 kamieniach ale w gorszym stanie.

Zazdraszczam i niech się nosi !!!

"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
:
Nie podobały mi się gazomierze, ale od teraz jestem ich fanem :!: Świetny jest :!:
Od dzisiaj będę mówił do Ciebie drogi Panie Gazowniku :grin:

:
Mój wzór gazomierza to gazomierz zetora
JEST ŚWIETNY:


Ten fajny ale nie ma szans z powyższym :twisted:

Marcin


-----------------------------------------------------------
G. Gerlach - polskie zegarki
:
Jest wypaśny :!: Biorę go :grin:

:
Świetny jest...gratuluję.
Jakoś do tej pory były mi obojętne gazomierze...od dziś to się zmieniło.

"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Świetna jest ta Ruhla, szkoda tylko że mechanizm to buksiak.
Ja szukam Zarii gazomierza, ale znalezienie tego zegarka będzie graniczyło z cudem.

Ostatnio zmieniony przez Smok 2010-07-03, 23:35, w całości zmieniany 1 raz
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
nie lubię gazomierzy... nie lubię buksiaków... ale... k.. ładna ta ruhla :)
crayzee - gratuluję i cieszę się twoim szczęściem :)
TowRoupas - kapitalna fotka :)

:
Jakoś nie przepadam za gazomierzami, ale ruhla nawet ciekawa jest.
TowRoupas Twój jest naaaaprawdę baardzo klimatyczny.
Gdybym miał dużego fiata pasowałby jak ulał :)

:
Niestety nie jest mój, tak samo jak fota :)
To gazomierz Zetora o czym już wcześniej napisałem :grin:

Marcin


-----------------------------------------------------------
G. Gerlach - polskie zegarki
:
Narobiłeś mi smaka na kolejny egzemplarz.

...all we do is eliminate our future with the things we do today.
Money is our incentive now so that makes it okay.
Ritter
[Usunięty]
:
Nie przesadzałbym z brakiem dokładności werku UMF24-... .Wymaga trochę innego smarowania no i bardziej skrupulatnego nakręcania bowiem na początku i końcu sprężyn naciągowej robi się mniej dokładny. Oczywiście musi się dotrzeć. Przeglądałem konstrukcję "gazomierza" Ruhla i przyznam, że jest równie prosta jak cały mechanizm UMF24. Nie jestem pewny jednego. Czy były produkowane Ruhle "gazomierze" z metalowymi tarczami wskaźnikowymi. Ten, który oglądałem miał jedną jak nie dwie plastikowe. Sporą niedogodnością, jak dla mnie, jest grubość samego mechanizmu ~8mm.
Nie mniej zegarek jest ładny, szczególnie kolorystycznie.

Blaz
[Usunięty]
:
Lubię takie... antique-look. :grin:

:
Polecam stronę Piotra Samulika.

Tę kolekcję można nazwać wyspecjalizowaną:

http://www.crazywatches.pl/home

...all we do is eliminate our future with the things we do today.
Money is our incentive now so that makes it okay.
:
Fajny Gazomierz, ja takowego nie posiadam w kolekcji, trzeba będzie to naprawić.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.