ŻUBR - Forumowiec 2013
Odpowiedz do tematu

:
Teraz do odbioru nic nie będą pokazywac. Tylko maile rozeslą z wyliczoną sumą, żebyśmy nie gderali hmmm














Ale tutaj się przeliczą :D

:
Jacobi napisał/a:
Toyota napisał/a:
Się doczekać nie mogę, to ostatni mój nabytek będzie w tym roku


pesymista jesteŚ :P


Optymista raczej, żeby tylko nie poszło w wyprzedaż hmmm

:
Święta świętami - może jakiś mailing - może jakieś wpłaty?! ;) pifko

PS - wcale a wcale was nie poganiam - tylko przez Żubra w maju nie kupiłem certiny :złośliwiec:

:
Ja mam 3 maja urodzinki cool

"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
konstytucja tez :))

beceen | ***** ***
:
Jak będzie gotowe, to będzie pokazywane :wkurzony:

:
ALAMO, się nie denerwuje, wszyscy wiedzą, że we wtorek poświąteczny jest ciężko i jeszcze dupę zawracają... Wypije se kawkę, przejrzy pocztę, pogoni Starszego Pana i jakoś ten parszywy dzień opęka...

:
Ja się nie denerwuję wcale pifko
W zasadzie to wam powiem ze mi kamień spadł z serca, bo w KOŃCU się rozwiązał węzeł gordyjski. I na prostą wyszedł i Żuber, i Tokkotai, i Jastrząb (gdzie pierwszy raz nam się zdarzyło że fabryka dostarczyła tarcze niezgodne z projektem jako produkt seryjny), i L-S. Został do ogarnięcia - a de facto jest ogarnięty i czekamy na części - Nawigator.
Wszystkie projekty które pochłonęły mnóstwo pracy i zaangażowania, w końcu weszły w etap kiedy możemy się nimi cieszyć a nie frustrować.
I mam nadzieję że od czerwca, będziemy mogli usiąść na serio nad kolejnymi projektami, tj. w pierwszej kolejności 85A Orzeł i Sokół 1000, a zaraz po nich wszystkie "nowinki" oparte o nowe koperty. A jest tego w pytonga :D

:
a jeszcze jubeleuszowy zlot po drodze....

Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
ALAMO napisał/a:
... tj. w pierwszej kolejności 85A Orzeł...


No i hip hip, hurrra, idę do providenta!

FORZA Robert!
RK WRT
:
Kiedy kiedy kiedy będę miał żuberka na nadgarstku :D Nie wiem kiedy zacząć coś skrobać o nim i jego historii :złośliwiec:

:
Słoniu napisał/a:
Kiedy kiedy kiedy będę miał żuberka na nadgarstku :D Nie wiem kiedy zacząć coś skrobać o nim i jego historii :złośliwiec:


Czekam na niego jak na pomarańcze w paczce świątecznej pierdylion lat temu :D

:
Ja wolalem banany, pomarancze nigdy mnie nie krecily

:
a ja kubańskie pomarańcze :)) , pamięta ktoś?

Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
hmmm coś tam pamiętam, jak przez mgłę...
Ale ja malutki byłem wtedy :))











;)
W kronice filmowej przed seansami dwa razy w roku był reportaż o statku z Kuby, który przypłynął do Gdyni z dostawą świątecznych pomarańczy. I pytanie - czy uda się je rozładować i rozwieźć po kraju. Wujowe to były jednak czasy :/

Ostatnio zmieniony przez Z_bych 2014-04-24, 09:23, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.