Smutne tylko to, że na forum tak mało miłośników staruszków. ]
...no nie przesadzaj... co by to było gdyby wszyscy pragnęli tych zabytków nie szło by już nic zakupić na aledrogo... a tamtejsi handlarze to już by mieli wille z basenami
Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#32 Wysłany: 2013-10-19, 21:31
A ja to po prostu wyrywny nie jestem ale pewnie coś bym zagarnął.
To zdjęcie już na forumie było ale se wrzucę - jeden zegarek oczywiście jest nowy, reszta to staruchy, w różnym stanie (kostek nie fotografowałem):
Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#39 Wysłany: 2013-10-19, 22:34
Dzięki
Woj_Woj napisał/a:
może jakiś wątek z lat 20/30
W sumie racja, wszystko, lub prawie wszystko, co wrzuciłem do foto z 303, to lata 1920-30. Najmłodsza jest chyba Omega z około 1937 (wg serialu mechanizmu).
.. co by to było gdyby wszyscy pragnęli tych zabytków nie szło by już nic zakupić na aledrogo...
... no i racja, zanim nam się znudzi uzbieramy wiadra ... potem będzie hossa i spokojna emerytura ... a u Ciebie na dodatek wcześniejsza...
...taka życzeniowa racjonalizacja
mw75, Ja tylko nieśmiało sugeruję, jako nowe kulisiątko, że być może kilka wątków bardziej ogólnych uchroniłoby parę ciekawych staruszków przed zapomnieniem i zaginięciem w przepastnych zasobach forum.
Bardzo chętnie bym zobaczył pokazany zbiorek z bliska, kilka okazów podniosło mi ciśnienie.
Ostatnio zmieniony przez Woj_Woj 2013-10-20, 08:12, w całości zmieniany 1 raz
Maras68 [Usunięty]
#41 Wysłany: 2013-10-20, 10:32
mw75 napisał/a:
To zdjęcie już na forumie było ale se wrzucę - jeden zegarek oczywiście jest nowy, reszta to staruchy, w różnym stanie
Fajnie jest być początkującym, rzeczy proste i oczywiste dla innych stają się ekscytującymi odkryciami – to element naszej zabawy, który bardzo lubię. (i pojechałem – filozof z pod budki)
Tak trochę było z tą Rectą, a zaczęło się tak;
Nie jestem obsesyjnym zbieraczem wiedzy, lubię trochę poszperać, aby choć trochę wiedzieć co mam.
Jak się okazało początki marki sięgają 1897 roku gdy Antoine Muller (1861-1930) i Alcide Vaucher (1860-1924) założyli … oczywiście w Biel . Muller & Vaucher, Fabrique d'Horlogerie, po roku rejestrują markę Recta, a w 1917 firma zmienia nazwę na Recta SA, Fabrique d'Horlogerie.
Jakieś szczególne osiągnięcia firmy poza produkcją - jak się wydaje - bardzo przyzwoitych zegarków? … trudno coś znaleźć .. może tyle, że produkowali własne mechanizmy... tak, tak - własne.
W kwestiach technicznych dotyczących oceny mechanizmów jestem niestety ignorantem, liczę na opinie biegłych w tej materii Kumotrów. Ja się cieszę, gdy uda mi się choć rozpoznać rodzaj.
Wracając do mojej Recty, po zabiegach wygląda tak;
prezesso będzie raczej rozczarowany, rozmiar 28mm nadaje się do Klubu miłośników maluszków.
Mechanizm własny Recty.
Recta oznaczała swoje mechanizmy tak po prostu, kolejnymi literami; A, B, C … , zaczynając od A (19```).
Który jest u mnie? Znalazłem niemal identyczny, tylko trochę większy (12```)
Na koniec jeszcze reklama z sieci, uwielbiam te stare reklamy;
Ot, taka mało znana marka, kojarzą ją dobrze koledzy od wojaków, jak wiele firm zaopatrywała obie linie frontu, zarówno w kieszonki jak i naręczne.
To może ciekawe, że Recta produkowała dla armii nie tylko zegarki, ale także ..….. kompasy. Firma zresztą nadal istnieje.
I to tyle.
A na koniec uprasza się szanownych Kumotrów o nie czepianie się lumy na wskazówkach. Jam to uczynił i mam nadzieję, że po kolejnych, wieeeeelu próbach w końcu się nauczę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach