[revolta]

[Bartek]

A może by tak faktycznie mesh....
Całkiem fajnie to wygląda jak tak sobie różne fotki takiej konfiguracji oglądam:shock:

Mesha nigdy w łapach nie miałem, stąd pytanko...
Te "ogniwka" są jakoś połączone? W sensie, czy ogniwka są zrobione z "kawałka drutu" zagiętego w odpowiedni kształt, a jego końce się po prostu stykają? Czy w razie jakiegoś mocniejszego szarpnięcia takie ogniwka mogą rozgiąć?

Takie coś się nada?

http://www.ebay.com/itm/N...=item43ba3ed034

[agaron]

Mesh raczej się nie rozerwie - nie ma szans
Trochę zabawy jest przy skracaniu ewentualnym, ale jak się ma narzędzia odpowiednie, to idzie sprawnie.

Mam od niego jeden i jest bardzo fajny. I szybko przesyłka idzie

[Bartek]

agaron, ile czekałeś? Masz taki jak ten z mojego linka?

[Emre]

ja brałem od 'dobrego-taniego'... tydzień szło...

[Bartek]

To jeszcze takie głupie pytanko nr 2.
Jest sens bawić się w upychanie w 20 milimetrowe uszy Monstera mesha o rozmiarze 22?
Da się coś takiego zrobić? Pytam czysto teoretycznie i z ciekawości w sumie

[Emre]

ale po co skoro są 20?

[Bartek]

Coby szerzej było
Czy ten od Dobrego-taniego:
http://www.ebay.pl/itm/20...=item232dca9086

będzie różnił się czymś od tego:
http://www.ebay.pl/itm/Ne...=item8965fbb2d0

Poza ceną oczywiście, która u drugiego sprzedawcy jest troszkę niższa

[goTomek]

Zmieścić to może i by się zmieścił, taki o

z luźnymi końcówkami, dałoby sie je ścisnąć
bo taki juz nie


ale wyglądało to będzie jak kupa po jagodach

[agaron]

[Bartek]

Już się chyba dopatrzyłem różnic. Ten droższy jest dłuższy...Poza tym wygląda chyba na to samo, a wydaję mi się, że ten tańszy (max 165 mm) powinien mi styknąć