wracając do tematu, czyli pomarańczek. Wyszperałem coś takiego, co mnie teraz bardzo prześladuje (jakiś kwarcowy wirus się rozprzestrzenia chyba). Cena jak na technologię t-touch godziwa, moża za 400 zielonych dostać
Pomógł: 12 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2139 Skąd: Warszawa
#35 Wysłany: 2010-03-03, 18:18
Panowie budżet się niebezpiecznie zwiększa
przyhamujcie
Invicta taka sobie
Bulova fajna ale niewiele trzeba dołożyć i można mieć berntharda
Zastanawia mnie jedno... Kiedyś pamiętam przeglądałem ebaya i widziałem zegarki innych firm w takiej samej kopercie jak tauchmeister (jedną markę zapamiętałem - S.U.B) - z tego wynika, że może można kupić samą taką kopertę - a wtedy mógłbym stworzyć sobie taką pomarańczkę na automacie (np na ST25).
Tylko że cholera teraz nie mogę znaleźć tych marek w takiej kopercie
I od razu odpowiadam - nie, nie przyśniło mi się
A ja kombinowałem for ju em, cztery um, może delfin um, co on kuźwa chciał napisać
Na początku forum czepiałem się jeżeli ktoś nie używał polskich znaków, ale po krótkiej dyskusji odpuściłem.
Ale tutaj w 100% popieram Arka, nie używajcie pseudo języka nastoletnich dziewczynek.
Część z nas ma dzieci w tym wieku i nie oznacza to, że znamy ten nowy "język" i że go akceptujemy
...Ps. Jakby ktos nie zrozumiał: dobrze, że nie piszemy jeszcze w niezrozumiałym dla mnie języku ówczesnej generacji, bo tego bym nie zniósł i strzelił sobie w łeb
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#44 Wysłany: 2010-03-04, 10:19
Maxio, jeszcze raz tak napiszesz i biorę z warsztatu "brechę" i jadę do Ciebie wymierzyć sprawiedliwość i przypomnieć podstawowe zasady pisowni języka polskiego.
A Blaz będzie bany rozdawał
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#45 Wysłany: 2010-03-04, 10:20
O przenajwyższa i nieomylna Wielka Inkwizycjo
Ja niżej podpisany, poruszony do głębi przeczytaną powyżej miażdżącą krytyką mojego jakże nierozważnego i nie przemyślanego czynu, solennie obiecuję poprawę, trzydniowy post ścisły i dwa razy dziennie biczowanie paskiem od Rolexa
Uwagi Wysokiej Inkwizycji jak najbardziej do mnie trafiły i przysięgam uroczyście na Wielkiego Mogoła, jeszcze większego Sea-Gulla i fabrykantów zza Wielkiego Muru, że postaram się, by NIGDY więcej, Wasza, jakże przeszanowna Wysoka Inkwizycja, nie musiała poświęcać swego drogocennego czasu, który mógłby być spożytkowany chociażby na merytoryczne spamowanie o zegarkach, na zwracanie mnie, maluczkiemu, uwagi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach