Odpowiedz do tematu
:
Wezmę jakiś za tyle a potem sprzedam i kupię wiele tańszych
:
I to jest szczwany plan!
:
niebieskie srubki. drogie sa
Machu napisał/a: |
W teorii- zrobiłbym własny projekt i zamawiał podzespoły bez zbytniego patrzenia na koszty...
W praktyce- nie potrafiłbym się zdecydowac, co bym własciwie chciał w owym projekcie |
niebieskie srubki. drogie sa
beceen | ***** ***
:
Skoro musiałbym wydać akurat na zegarek, a reszta przepada, to...cokolwiek. Rolek, ponuraj, jakaś kłalita... Po zakupie natychmiast bym sprzedał i kupił sobie IWC aquatimera, a resztę zagospodarował jakoś
:
Zamiast portugalca to parnisa byście se pokupowali - w dupach się wam poprzewracało
A tak poważnie, nie dorosłem jeszcze do zegarka na 30k. Po prostu nie nosiłbym go bo bym się o niego bał. Pewnie traktowałbym jak eksponat w gablocie... A cena chyba nie gra tak ważnej roli w tej zabawie. Dzisiaj alpha za 500 dała mi tak samo wiele radości jak ostatnio kupiony stenek.
A tak poważnie, nie dorosłem jeszcze do zegarka na 30k. Po prostu nie nosiłbym go bo bym się o niego bał. Pewnie traktowałbym jak eksponat w gablocie... A cena chyba nie gra tak ważnej roli w tej zabawie. Dzisiaj alpha za 500 dała mi tak samo wiele radości jak ostatnio kupiony stenek.
:
wstyd mi za Was, naprawdę
niby china watches, achy i ochy za seiko monster, casio G czy oceanus, orinciki takie czy inne a jak nadeszła godzina próby to wyszło szydło z wora
za samą szwajcarią głosujecie
ktoś oprócz mnie wziąłby anante?
niby china watches, achy i ochy za seiko monster, casio G czy oceanus, orinciki takie czy inne a jak nadeszła godzina próby to wyszło szydło z wora
za samą szwajcarią głosujecie
ktoś oprócz mnie wziąłby anante?
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Coś bym sobie wymodelował a potem poprosił Pawła Jankowskiego żeby przekuł to na rzeczywistość
_
work in progress
work in progress
:
Ja bym wzial zadbanego Day-Date, ref 1803, z brylantami na indeksach. Akurat bym zmiescil sie w cenie.
I nosilbym w domu .
I nosilbym w domu .
:
ale mnie sie ananta nie podoba, a portugalec tak
albo jakiegos Granda chrono spring drive mozna by wziac...
ciniol napisał/a: |
wstyd mi za Was, naprawdę
niby china watches, achy i ochy za seiko monster, casio G czy oceanus, orinciki takie czy inne a jak nadeszła godzina próby to wyszło szydło z wora za samą szwajcarią głosujecie ktoś oprócz mnie wziąłby anante? |
ale mnie sie ananta nie podoba, a portugalec tak
albo jakiegos Granda chrono spring drive mozna by wziac...
beceen | ***** ***
:
no trochę się zrehabilitowałeś
beceen napisał/a: | ||
ale mnie sie ananta nie podoba, a portugalec tak albo jakiegos Granda chrono spring drive mozna by wziac... |
no trochę się zrehabilitowałeś
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
No i tu żeś mi Zbysiu wrócil wiarę w siebie
W domu to wszystko wolno,i nie grzech
Cytat: |
I nosilbym w domu . |
No i tu żeś mi Zbysiu wrócil wiarę w siebie
W domu to wszystko wolno,i nie grzech
:
Bo Portugał mi siem podobuje i możeta mi skoczyć na warśtat.
Poz tym knajpa Złota Kaczka już nie istnieje. Realna kaczka obiecuje wszystko, ale pieniądze trzeba wydać na Kaczkę. Taka różnica.
Gbx.
ciniol napisał/a: |
wstyd mi za Was, naprawdę
niby china watches, achy i ochy za seiko monster, casio G czy oceanus, orinciki takie czy inne a jak nadeszła godzina próby to wyszło szydło z wora za samą szwajcarią głosujecie |
Bo Portugał mi siem podobuje i możeta mi skoczyć na warśtat.
Poz tym knajpa Złota Kaczka już nie istnieje. Realna kaczka obiecuje wszystko, ale pieniądze trzeba wydać na Kaczkę. Taka różnica.
Gbx.
:
PS: Pieniądze własne
:
To ja też taki dziwak jestem.
Odpowiedz do tematu
Svedos napisał/a: |
Ja tam dziwak jestem jakieś Grand Seiko |
To ja też taki dziwak jestem.