:
Żebym został dobrze zrozumiany...
- nie jestem fanatykiem ety
- kupuję zegarki, które mi się podobają
- nie kieruję się przy zakupie tym co w środku
- jestem tolerancyjny
pozdrawiam
Blaz
[Usunięty]
2012-01-25, 21:36
:
Córka mnie się spytała co tam słychać w zegarkowym świecie. Odpowiedziałem, że niektórzy chcą za Etę zginąć, a jeszcze inni dadzą pokroić się za radziecki zegarek.
Ile zegarków, tyle poglądów. Nikt nikomu tu niczego nie zabrania i nie narzuca. Wystarczy powiedzieć, że ja jeszcze nie miałem chińskiego zegarka i co mi pan zrobisz? Uprze się i daj pan mu jak nie mam.
:
Praktycznie rzadko kupuje jakikolwiek zegarek, bo po takiej dawce cykadeł leb się robi zryty czego efektem są własne produkcje zaspakające swoje oczy, uszy i samopoczucie. Ostatnia produkcja powstała(teraz spiewamy) " Na wspaniałej kłalicie z tradycją,bo 100 lat ma".Jej dokładność jest oszałamiająca bo powiedzmy że odchyłka dobowa jest w granicach minuty, ale żeby tak było to trza było zezłomować 50% mechanizmu,gdzie np łozyska na wymiankę zostały zaadoptowane z ruskich,os balansowa od "Flumego" bo oryginalna była gówno warta.
Pozdro!!!
sylwek
[Usunięty]
2012-01-25, 23:30
:
kaido2, jak zostawiłes 50% to i tak nadal jest koszerny sikor
:
Ale tylko mechanizmu z tarczą,bo reszta to cholera wie z jakich, a i też jest trochę mojej tfórczości
Potworek w wersji próbnej:
800x600 prosimy
Ostatnio zmieniony przez Dominik 2012-01-26, 00:57, w całości zmieniany 1 raz
Pozdro!!!
:
Mam teraz do porównania miyotę 9015 i etę 2893-2
A więc z dokładności :
-eta trzyletnia po 48 godz= -9 sek
-miyota nowa po 48 godz= - 1 sek
pozdrawiam
sylwek
[Usunięty]
2012-01-26, 00:16
:
to trza był do Geneve jechać i tam go złożyć w obecności prezydenta kantonu i masz juz certyfikat śwajcarskości jak byk
:
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2012-01-26, 00:28, w całości zmieniany 1 raz
Pozdro!!!
:
Na ile procent można ocenić "nieświadomość zegarkową" w Polsce? Na 50%? społeczeństwa? 80%? 95%? A może 98%?
Dla ilu ludzi zegarek z przeszklonym deklem i "ruszającym" się mechanizmem staje się lepszym od tego z pełnym deklem?
Dla ilu napis swiss made stanowi argument dla wydania pieniędzy tak de facto dla tego kupującego "nie wiadomo czego"?
I ilu kupujących zegarek szwajcarski wie, co to co za skrót ETA? Heh, ilu sprzedawców rozróżni dwa różne modele ETY? Pewnie jakby im pokazać ST25 w zegarku z tarczą swiss made połowa powiedziałaby, że wszystko jest OK.
Przyznam, mam kilka zegarków z tym mechanizmem i specjalnie narzekać nie mogę - ot, są, chodzą, robią po te 10 s zwykle w plusie na dobę i z reguły są bezprobolemowe.
Niemniej od kilku lat kupuję zegarki już trochę inaczej - owszem, patrzę na mechanizm, ale tych wartych uwagi jest kilka na rynku, więc jeśli on akurat się trafi, to zaraz za tym idzie jakość wykonania koperty, szkło, wodoszczelność, detale estetyczne, etc.
Także jeśli te kryteria zegarek spełni, to ETĘ mogę zaakceptować.
Niemniej, w ch... robiony być nie lubię, więc dużo propozycji odpada w przedbiegach.
hrg.pl