Dżem Bąk

Blaz · Wysłany: 2011-11-30, 08:32

Na spotkanie w Hiltonie akurat. :mrgreen:

chomior · Wysłany: 2011-11-30, 09:34

Będę z zapartym tchem śledził dalsze perypetie Bąka :lol:

.
Wyobrażam sobie Infantry jako sobowtóra Famke Janssen w GoldenEye :wink:

.
Koronka na dziesiątej spełnia jakże istotną funkcję kręcioł antystresowego.

Tomek · Wysłany: 2011-11-30, 10:39

Voit · Wysłany: 2011-11-30, 10:58

Dominik · Wysłany: 2011-11-30, 13:03

maciek · Wysłany: 2011-12-01, 09:25

miszcz. Dawaj jeszcze. :mrgreen:

Segoy · Wysłany: 2011-12-01, 13:29

przeczytałem z zapartym tchem! :lol:

split - szacun! :cool:

torsen · Wysłany: 2012-01-15, 02:04

Split, graty za historię, jest świetnie napisana. A odkopuję, bo dodatkowo uchroniła mnie właśnie przed natrętnymi myślami o czymś takim:

http://www.ebay.co.uk/itm...412095513061363

Ta Orkina jest pewnie klonem KS, czyli nie warto zbytnio sobie głowy zaprzątać... ;-)

Dominik · Wysłany: 2012-01-15, 02:21

Hyhy torsen, może być bratem Bąka, więc lepiej P R Z E A N A L I Z U J sprawę

Fazi · Wysłany: 2012-01-15, 19:58

A ja bym sie Orkiny az tak bardzo nie bal (a za te pieniadze - warto sprawdzic) - choc ten wenszowy model troche moze takise... :razz:

kwater · Wysłany: 2012-01-16, 13:53

EEE, ja bym orkiny nie tykał - raz kupiłem tanio, bo potrzebowałem koperty i paru dupereli - mechanizm (hehe, "mechanizm") z blaszki od konserw, koperta z szajsmetalu...

patafian · Wysłany: 2012-01-16, 21:03

Bravo ten Pan :mrgreen:

Jacek. · Wysłany: 2012-01-16, 22:41

Brosnana odkurzyć. Ten amerykański defecado tego nie zagra :mrgreen:

Gboo.

torsen · Wysłany: 2012-01-17, 10:20

Orkinę odpuściłem, ale chyba niewiele straciłem.