bo Hampdeny (i pierwsze kirowki) miały amerykańska wersję z dzielonym wałkiem, potem każda fabryka zrobiła po swojemu.
Potwierdzam
A na dowód mam naocznego swiadka
Może nie tak całkiem jak u Hampdena ale koncepcja jeszcze zachowana
Kirowka jeszcze z przed 1936. Jak nabywałem tego K-43 to pierwsze na co zwróciłem uwagę to brak śrubki od koronki. Koperta oczywiście z fabrycznie gwintowanym kominkiem i zamkiem. Dekle z motywem kwiatowym i sygnaturą Toczmechu
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#25 Wysłany: 2011-11-02, 20:40
Pmwas Ty przestań pokazywać te amerykany , bo zacząłem już ich szukać na allegro A tak poważnie świetny zegar Przy okazji bardzo fajna ta Twoja strona z Twoimi zegarkami.
Pmwas - piekny ci on!!
Jako były zmechol, zawsze chciałem mieć zegarek z tanka. Nigdy jakoś nie przykładałem sie do zakupu, a i tematu dobrze nie rozgryzałem
_________________ ..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach