Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#16 Wysłany: 2011-03-11, 13:02
Jak ja lubię, gdy w stary, od dawna martwy mechanizm wraca zycie . Zegar wrócił z naprawy. bardzo się martwiłem, bo po rozmontowaniu mechanizmu okazało się, że rdza jest wszędzie, gdzie tylko może być - na czopach, zębnikach, wychwycie - wszędzie. W zakładzie nie robili mo wielkich nadziei, ale prymitymny amerykansko-radziecki chodzik okazał się twardszy niż się spodziewaliśmy i po porządnym wyczyszczeniu i usunięciu korozji ruszł z kopyta i pięknie chodzi, ma ładne wychylenia wahadła - super . A jeszcze pare dekad na tym strychu by poleżał, to pewnie nie udałoby się go uratować.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#18 Wysłany: 2011-03-11, 15:16
Nabytek już nie jest do końca mój, bo mama jak odkryła, że mam ładnie tykający zegar wiszący, który nie wydaje żadnych dodatkowych odgłosów, natychmiast się po niego zgłosiła . Chce takiego w sypialni, to go dostanie - i tak nie mam go za bardzo gdize powiesić
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-03-11, 15:16, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#20 Wysłany: 2011-03-11, 15:24
Oj, chyba się nie znudzi, bo o ile mama nie podziela mojego zainteresowania zegarkami, zwłaszcza od tej czysto mechanicznej strony, o tyle zegary po prostu uwielbia i tak ja mam moją kolekcję zegarków, a mama ma ślicznego kominkowego Kieningera w jednym pokoju i teraz NKOM'a w drugim . Także chyba zostanie na dłużej
_________________ Ну, погоди!
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-03-11, 15:25, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 3828 Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
#21 Wysłany: 2011-03-11, 22:07
Karol Kłósek napisał/a:
W świetnym stanie zachował się ten zegar, a trochę lat ma już na karku !
Gratuluję nabytku, a jakbyś nie miał go gdzie trzymać, to bardzo chętnie wezmę go na przechowanie do siebie, u mnie jest jeszcze duuuuużo miejsca na zegary
Chciałbym się przypomnieć, że to ja byłem pierwszy w kolejce po ten zegar
Świetnie, że udało się go uruchomić
_________________ СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#26 Wysłany: 2011-10-27, 21:17
Piękny egzemplarz. Nawet nie wiesz, jak ci dobrze, ja żeby sprawdzić oryginalnośc mojego, musiałem się zarejestrować na MB NAWCC, bo tylko tam były ładne fotki, a ty przychodzisz sobie na gotowe
_________________ Ну, погоди!
Spam [Usunięty]
#27 Wysłany: 2011-10-27, 21:23
Piękna produkcja. Jeszcze sprzed wielkiej wojny ojczyźnianej. pogratulował
Super mebelki i do tego jedynej słusznej produkcji. Sam od jakiegoś czasu choruję na jakiegoś wisielca, ale na początek zapoluję na jakiegoś metrona do renowacji. Jak macie coś na zbyciu to walcie do mnie
[ Dodano: 2011-12-30, 21:27 ]
Mam i ja Cieszę się jak głupek mimo struchlałego pudła Na razie zdjęcia z aukcji
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach