| Borewicz napisał/a: |
| No tak, w przypadku PZL-ki to wiem, ale nie wiedziałem że w dzikich sokołach też montowali Gerlachy. |
He
??????
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
He ??????
He
??????
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
Borewicz, zakłady te produkowały lub "przepakowywaly" większość przyrządów pokładowych w okresie XX lecia międzywojennego, precyzyjne urządzenia geodezyjne itd. Współpracowali z zakładami z Rzeszy i Francji głównie, importując ich produkty.
:
sam nie dasz rady. To duzy chłop. Ale jakby co pomogę imperialistę przytrzymać
A u mnie dzis pamiątka po dziadku, którą koncertowo spierd... Głowaccy
W oryginale środek był biały a okrąg z indeksami w kolorze złotawym. Nigdy więcej nic do Głowackich nie oddam
| ALAMO napisał/a: |
Ja go bedę trzymać, bo on wyrywny jest  |
sam nie dasz rady. To duzy chłop. Ale jakby co pomogę imperialistę przytrzymać
A u mnie dzis pamiątka po dziadku, którą koncertowo spierd... Głowaccy
W oryginale środek był biały a okrąg z indeksami w kolorze złotawym. Nigdy więcej nic do Głowackich nie oddam
:
Borewicz, logo jest bardzo mocną stroną tego projektu, nawiązuje historycznie do firmy ktora produkowała urządzenie precyzyjne a takimi niewątpliwie są zegarki.
W naszym projekcie nawiązanie do tradycji Polskiego przemysły precyzyjnego było priorytetowe
Tak firma G.Gerlach oznaczała swoje manometry i zegary
W naszym projekcie nawiązanie do tradycji Polskiego przemysły precyzyjnego było priorytetowe
Tak firma G.Gerlach oznaczała swoje manometry i zegary
:
Ja z zasady spokojny czlowiek jestem, ale po fotach Dzika i Sokola moge tylko jedno powiedziec:
JA P......E
(przylaczam sie do prosby o pokazanie ich od zadu jeszcze 
JA P......E
(przylaczam sie do prosby o pokazanie ich od zadu jeszcze
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2011-10-06, 10:59, w całości zmieniany 1 raz
Dekle, z wersji beta
Przypomnę tylko że autorem grafiki na deklu jest dzisiejszy jubilat Maxymilian
Przypomnę tylko że autorem grafiki na deklu jest dzisiejszy jubilat Maxymilian
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2011-10-06, 10:59, w całości zmieniany 1 raz
:
Byłoby nam dość ciężko zmieniać nazwę w zależności od tego, jaki aktualnie wypuszczamy zegarek
...
| Borewicz napisał/a: |
No tak, w przypadku PZL-ki to wiem, ale nie wiedziałem że w dzikich sokołach też montowali Gerlachy. Poza tym, to to logo jakieś takiese... Ale to akurat moja obiektywna opinia  |
Byłoby nam dość ciężko zmieniać nazwę w zależności od tego, jaki aktualnie wypuszczamy zegarek
...
:
po raz wtory
po raz wtory
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Akurat w nich nie, bo "bliźniaki" były przejęte w latach 1941 - 42. Za to na okrętach podwodnych, zamawianych przed wojną, było od groma polskiego osprzętu - tak było zawarowane w kontraktach. Na Rysiu, Wilku i Orle właściwie całe ruchome "imuszczestwo" nawigacyjne w centrali było Gerlacha. Logi podobno też.
Większość "bytowego" osprzętu elektrycznego pochodziła z firm polskich, głównie K. Szpotańskiego.
J.
| Borewicz napisał/a: |
| No tak, w przypadku PZL-ki to wiem, ale nie wiedziałem że w dzikich sokołach też montowali Gerlachy. |
Akurat w nich nie, bo "bliźniaki" były przejęte w latach 1941 - 42. Za to na okrętach podwodnych, zamawianych przed wojną, było od groma polskiego osprzętu - tak było zawarowane w kontraktach. Na Rysiu, Wilku i Orle właściwie całe ruchome "imuszczestwo" nawigacyjne w centrali było Gerlacha. Logi podobno też.
Większość "bytowego" osprzętu elektrycznego pochodziła z firm polskich, głównie K. Szpotańskiego.
J.
:
Przy czym należy pamiętać, że G. Gerlach produkował w bardzo duzym stopniu przyrządy na licencjach francuskich i niemieckich - zegary pokładowe były francuskie głównie, przyrządy geodezyjne z kolei niemieckie, Często "produkcja" oznaczała początkowo po prostu brandowanie gotowych wyrobow, lub robienie do nich skrzynek. Sporo za to patentów mieli w dziedzinie ręcznych urzadzeń geodezyjnych.
:
+1
Rozumiem, że miałeś na myśli aktualnie prezentowany i drugi "czarny"
ps. Fany ten zielony Zodiak
Ostatnio zmieniony przez Violence 2011-10-06, 12:11, w całości zmieniany 1 raz
| chomior napisał/a: |
Fajnie by było, gdyby były dwa zamienne komplety bezeli 
...docelowo. |
+1
Rozumiem, że miałeś na myśli aktualnie prezentowany i drugi "czarny"
ps. Fany ten zielony Zodiak
Ostatnio zmieniony przez Violence 2011-10-06, 12:11, w całości zmieniany 1 raz
:
I dlatego na cześć Solenizanta, lekko się przebrałem
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-10-06, 12:11, w całości zmieniany 1 raz
| Karolewskiej napisał/a: |
|
graty dla Maxia |
I dlatego na cześć Solenizanta, lekko się przebrałem
Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-10-06, 12:11, w całości zmieniany 1 raz
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-10-06, 12:16, w całości zmieniany 1 raz
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
I ciekawe kto by wam melepety te bezele wymienne wymieniał, skoro one są pasowane z takimi tolerancjami, że zakłada się je na prasie, a zdejmuje na czteropunktowym zaczepieniu 
...
...
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-10-06, 12:16, w całości zmieniany 1 raz