W niedzielę byłem na zawodach pływackich z moimi córkami. Basen na Namysłowskiej w Warszawie.
Była okazja do przetestowania nowego aparatu.
Poniżej kilka fotek z tej imprezy.
Niestety zdjęcia nie są najlepszej jakości, co tylko świadczy o tym ile się muszę jeszcze nauczyć...






Na trzecim torze moja młodsza córka, Kasia. Bez sukcesów tym razem. Na tych zawodach płynęła gościnnie, z dziewczynkami starszymi o 2 lata.
Ostatnia nie była




Magda, moja najstarsza córka na drugim torze.





Madzia dopłynęła grzbietem i dowolnym na trzecim miejscu. Co prawda były tylko cztery zawodniczki w tym roczniku, ale wszystkie równo płynęły i walka była zacięta do ostatnich metrów.

No i gratulacje dla córki !

Brawo, dobrze że dzieciakom się chce coś robić.

Phelpsa żadnego to tam nie widzę, ale w dzisiejszym świecie się chwali że młodym się chce, a starym polecam bo pływanie jest najlepszym ogólnorozwojowym sportem

A jaked-a trzeba młodej sprawić

Pływactwo moja dziedzina , jako wychowanek szkoły sportowej , byłem w reprezentacji .
Gratulacje dla córek

Taki widoczek od kilku dni przy Wałach Chrobrego :

Te korwety - czy to nie Nanuszki?

J.

Ta jest.
555 Gejzer i 560 Zyb', obie z BałtFlota.

Wyglądają na nieźle utrzymane.

J.

Wyglądały naprawdę nieźle. Zresztą jak się ogląda ich okręty, to widać stała poprawę stanu.

A nasze dwie jałmużne sterty calowych śrubek nadal zdobią Oksywie? Jeszcze parę lat, a odniosą uszkodzenia bojowe jak ostatnio Błyskawica: wzmożona korozja od strony nabreża i widmo palnika

J.

To może i lepiej, niż jakby je miano notorycznie "doprowadzać do stanu wartości bojowej" płacąc bajońskie sumy 'półcalowym' specjalistom