Zegarek dla (post)katastrofistów
Odpowiedz do tematu

:
...jak nie będzie niczego, to po kiego nam zegarek będzie potrzebny...

:
no czymś trzeba zmierzyć ostatnie minuty/godziny czy sekundy życia

:
To tylko węgorz elektryczny albo jakie inne świetlki

:
Rudolf napisał/a:
no czymś trzeba zmierzyć ostatnie minuty/godziny czy sekundy życia


Se policzę na palcach, o ile mi jakieś zostaną :cool: :mrgreen:

Ostatnio zmieniony przez chomior 2011-02-22, 22:45, w całości zmieniany 1 raz
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
abyss
[Usunięty]
:
ALAMO napisał/a:
chomior napisał/a:
Noszą dżiszoki, bo to taniocha jest, w dodatku solidna :mrgreen: .
[...]
DW5600 jest nie do zajechania w zasadzie wogóle ...
I co z tego :?:
Po 2 latach skończy ci się bateryjka [...]


Akurat mam DW5600 i nie noszę, paruje mi po basenie chociaż kupowany w firmowym sklepie, więc raczej nie podróbka. Poza tym już 2 paski zmieniłem w ciągu głupich 11 lat używania (baterie jakieś też) - jak to ma wytrzymać (post)katastrofie???
Chyba se wystrugam słoneczny - o ile będzie słońce to zadziała ;) A "tacticale" zaraz poczytam, dzięki. To jest chyba najbliższa opcja.

:
abyss napisał/a:
Akurat mam DW5600 i nie noszę, paruje mi po basenie (...)

...no to jakiś meganiefart chyba, chociaż po 11 latach to może i się rozszczelnił, albo jak bateryjka była zmieniana to się nie dokręciło czy cuś...

Blaz
[Usunięty]
:
Rudolf napisał/a:
A jak nie będzie światła słonecznego ? i elektrycznego ;)


Na pełnym doładowaniu baterii słonecznej może ona wytrzymać 8 miesięcy. A w sumie nie trzeba światła słonecznego, a jakiekolwiek światło. :wink:

:
skoro zakładamy że nic elektronicznego ma nie działać , to zegarek też ;)

abyss
[Usunięty]
:
No i tak może być.

Poczytałem
http://www.netgrafik.ch/russian_space_watches.htm
i
http://en.wikipedia.org/wiki/Watch#cite_note-13

i do wyjść w "otwartą przestrzeń" ze statku ze względu m.in. na promieniowanie kosmiczne (np. to z wybuchów słonecznych) nadają się tylko mechaniki:
"So for EVA duties the standard was, and remains, mechanical watches only."

Z ciekawostek okołokosmicznych - w kosmosie była kwarcowa Ruhla :)

Dzisiaj na spacerze po mieście oglądałem w sklepie Festiny i Citzeny. Facet proponował mi jeszcze Rotary - ale zupełnie nie znam tej firmy i przez to nie mam zaufania...

:
O kurrrde, niezłe postapo :shock: !
Jak se nukami zmieciemy atmosferę, to IMO w vaultach będzie se można nosić, co sie będzie chciało. Np dwa Hubloty naraz, jak pewien celebryta :razz: :mrgreen: .

Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
Blaz
[Usunięty]
:
Zaraz, a DW-5600 też jakiś kosmonauta miał? Nie wychodził z nim w przestrzeń kosmiczną?

:
abyss napisał/a:
Facet proponował mi jeszcze Rotary - ale zupełnie nie znam tej firmy i przez to nie mam zaufania...


Rotary to stara marka, pod którą obecnie sprzedaje sie OEMową chińszczyznę róznej jakości.

:
Blaz napisał/a:
Zaraz, a DW-5600 też jakiś kosmonauta miał? Nie wychodził z nim w przestrzeń kosmiczną?
Miał i to nie jeden , ale fotek poza statkiem nie widziałem . DW-5600 i DW-6900 są dopuszczone do lotów w kosmos .

Blaz
[Usunięty]
:
Znaczy miał DW-5600, ale mógł zapomnieć wziąć aparat. :mrgreen:

abyss
[Usunięty]
:
ZTCW to na zewnątrz stacji brali kiedyś tylko mechaniki, a DW5600 i kilka innych są używane wewnątrz - bo elektronikę chronią ściany stacji.
Jednak nowy, pokazywany już na forum Spring Drive Spacewalk Seiko za 28k$ (http://www.seikospringdrive.com/spacewalk/watchinfo/index.html) jest zegarkiem z napędem mechanicznym z elektroniką zasilaną prądem generowanym przez wahnik ? Nie wnikam dokładniej, sami sobie poczytajcie - konstrukcja chyba nietypowa.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.