Szanowni Kumotrzy, pozwolę sobie zwrócić się do Was o pomoc w pewnej, chyba dość prozaicznej sprawie...

W swoim zegarkowym arsenale obecnie posiadam więcej samych zegarków niż bransolet i pasków do nich...

W związku z tym czasami pojawia się problem, gdy na nadgarstek ma trafić "niekompletny" zegarek...

Tak też stało się w przypadku niżej zaprezentowanej "dowódczej" Amfibii...



Zastanawiam się, co pasowałoby najbardziej do tego zegarka: bransoleta czy pasek?
A jeżeli miałby to być pasek, to konkretnie jaki: skórzany, silikonowy, materiałowy...

Z góry bardzo dziękuję za sugestie z Waszej strony, merytoryczne oczywiście...

<<<