Ładnie panie Majster
Obśmiałem się bo wzrok nie ten i przeczytałem tytuł Twojego wątku
.... pałowanie w tytanie

Ciekaw jestem zegarka, bo przy takiej klamrze to rolka czy innego patka nosiłbym tarczą do biurka

Pasek już do niej uszyty i zegarek też czeka, ale klamra jeszcze do nich nie dotarła.
... choć poczta podobno tam na tyle solidna, że listonosz zawsze dzwoni dwa razy
Jeśli zdjęcia zestawu się pojawią nie omieszkam ich pokazać, a na razie taka zajawka:

Machu, jest?

Kaventsmann

Byłoby fajnie jakby nie ten kolor, chyba się nigdy nie przekonam do kopert barwionych na niebiesko

@Machu można by powiedzieć ze ten klimat, zegarki są robione w bardzo małych seriach,
a ich design i materiały nawiązują do silnych zwiazków twórcy z zaawansowną mechaniką.
Koperta jest wykonana z aluminium lotniczego i tytanu.

Hop

Ciekawe czy te nikomu nie potrzebne, matowe i poszarzałe ze starości pręty kwalifikują się do wykonania z nich biżuterii

Ciech, wszystko się nadaje pokaż lepiej efekty

@kornel91 okazuje się że nawet z metalu o szaro-matowej powierzchni da się wykonać opalizujące intensywnymi kolorami koraliki,
aby następnie z nich stworzyć wedle życzenia - naszyjnik lub bransoletkę

Jak zwykle klasa.

Ciech, przeglądając ten wątek zawsze podtrzymuję szczękę... zbyt wiele razy mi opadała. Cudeńka!
zdrawki

Dzięki Panowie

Powracam do tematu klamry z timascusu, bo jest już na docelowym pasku



do zegarka Arinda







Miałem przyjemność wykonać klamrę dla Twórcy tego zegarka.
Gdyby kogoś interesowały szczegóły odnośnie tego microbrandu to informacje są dostępne pod adresem:
http://www.mccarthyaero.com/

W zegarku kolor fajny, ale klamra zdecydowanie ładniejsza.

Za dużo trochę tej ultramaryny