no, kwarce wskazówkowe to jednak tykają, nie?
chociaż ja akurat tej kwarcowej "martwej sekundy" zdecydowanie nie lubię. mam współczesne zegarki kwarcowe ze wskazówkami jako użytkowe (kiński tryciak na noc, na przykład), ale z kwarcu kolekcjonersko traktuję tylko wczesne LCD. inna sprawa to bateryjniaki niekwarcowe, czyliż elektromechaniki/kamertony...
_________________ 'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Wrz 2012 Posty: 1304 Skąd: NGC 7293
#1055 Wysłany: 2017-05-01, 09:46
To prawda, że wintydżowość tego Zenitha jest dyskusyjna, ale ile radochy przy kompletowaniu, składaniu i oliwieniu. Można powiedzieć, że to zegarek swoiście "in house"
_________________ Zegarki * Rower * Radio
Ostatnio zmieniony przez Mzeg 2017-05-01, 17:53, w całości zmieniany 1 raz
Na swój szczególny sposób klasyk ... ale nie będę słodził, stałem się wybredny i dla mnie tarcza odrobinę zbyt zmęczona.
... no ale to Ciebie ma cieszyć.
Pomógł: 19 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Lut 2011 Posty: 6105 Skąd: W.
#1063 Wysłany: 2017-06-02, 21:27
Jak na razie niewiele wiem oprócz tego, że wg numerku mechanizm jest z lat 1870-75.
Nie mam pojęcia czy to oryginał, pasówka z epoki czy pasówka naszych czasów, ale... mam to gdzieś
_________________ The future will start tomorrow, not today.
Ciekawa sprawa, gratuluję. Co ten werk ma za komplikacje? Chrono + coś? Cholernie duży chyba tylko, nie (obstawiałbym pasówkę, sądząc po wymiarach, które oceniam po szerokości paska, i twoim datowaniu werku)?
_________________ 'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach