G. Gerlach PZL.23B Karaś
Odpowiedz do tematu

:
Ja tam bym brał tego z błędem. Poprawią w drugiej wersji a modele z pierwszej za 100 lat będą niczym niektóre "Mauritiusy" :))

:
arek314 napisał/a:
"-Panowie, trzeba jakiś błąd w projekcie zrobić żeby było co poprawić w wersji drugiej


Tak, ta spiskowa teoria ma sens :) Potentaci tak działają, np. Vista i Win7, albo ten iPhone co to trzeba było go specjalnie trzymać aby antenki nie zasłaniać :D Stworzenie idealnego Karasia w zasadzie zamknęło by linię rozwojową :D Gdzieś wyczytałem, że kolekcjonerzy znaczków czy banknotów polują na takie z błędami, być może P.23 stanie się białym krukiem... :)

[ Dodano: 2017-04-21, 09:35 ]
Z_bych napisał/a:
pierwszej za 100 lat będą niczym niektóre "Mauritiusy" :))

Dokładnie o tym pomyślałem :D

--
aRTI01
:


[ Dodano: 2017-04-22, 10:48 ]

:
Marek dawno go nie było :D

Pozdrawiam
Marcin/kornel91


Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos
:
się nosi, się pokazuje :złośliwiec:

:
Bardzo fajne tło! pifko

Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.
:
w tle stuletnie butelki po piwie z Breslau :)

:
no, i przynajmniej przyzwoite camo nosi :D

Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Bede mieszał dalij :twisted: .


Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
chomior napisał/a:
Bede mieszał dalij :twisted: .

Obrazek


Żeby było śmieszniej od 1940 roku ten egzemplarz latał z oznaczeniami bułgarskimi.

Pozdrawiam
Eryk

We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
A ja zapytam kolegę Maras czyjej produkcji pasek na zdjęciach?

:
Erolek napisał/a:

chomior napisał/a:
Bede mieszał dalij .

Obrazek


Żeby było śmieszniej od 1940 roku ten egzemplarz latał z oznaczeniami bułgarskimi.


Żeby było jeszcze śmieszniej, II RP była jednym z europejskich liderów lotniczych i swoje produkty sprzedawała - z sukcesem - połowie Europy. A trwały wysiłki żeby następnym przystankiem był Daleki Wschód i Ameryka Południowa. Haters gonna hate, ale taki Łoś - czyli produkt już w miarę dojrzały - został kupiony !! przez Rumunię, Jugosławię, Bułgarię, Turcję, Belgię. Rozmawiano z kolejnymi krajami w Europie.
Nie tylko Łoś.
PZL P.11c - Rumunia.
PZL P.11g - Grecja, Turcja.
Kolejna generacja byłaby pewnie jeszcze popularniejsza. Opowiadanie dzisiaj jakie to wszystko było "do dupy" to nawet nie jest śmieszne, to jest emanacja moralności niewolnika.
Nasi pradziadowie budowali samoloty wygrywające konkursy, stające śmiało do rywalizacji i wygrywajace tę najważniejszą - gdy ktoś miał wyłośyć kasę.
Nasi dziadowie produkowali samoloty użytkowane do dzisiaj.
Czas się brać do roboty :)

:
nabywać Karaski i głosić chwałę naszym zdolnym pradziadom :))

:
Maras, jak nie ma, a dostali tylko zasłużeni :D

A wristwatch plays a very important role for a true gentleman. As he lifts the watch in front of his face to apparently check the time - he can also surreptitiously use his other hand to make sure his fly zip is closed.
:
ALAMO napisał/a:
Kolejna generacja byłaby pewnie jeszcze popularniejsza. Opowiadanie dzisiaj jakie to wszystko było "do dupy" to nawet nie jest śmieszne, to jest emanacja moralności niewolnika.

Wszystko do dupy nie, ale w pewnym momencie, niestety, zostały podjęte złe decyzje... Projekt Wilk, Żubr, Foka to wtopy... Łoś był po prostu przyzwoitym bombowcem. Jastrząb - nie wiadomo, czym by był, za mało danych.

--
aRTI01
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.