Witam wszystkich. To moje drugie podejście do forum - pierwszy raz zarejestrowałem się jeszcze na china watches w 2010 roku, ale że więcej czytałem niż pisałem to konto zostało usunięte. Na swoje usprawiedliwienie mogę jednak powiedzieć, że byłem wówczas studenciakiem i nie za bardzo mogłem wygospodarować fundusze na zegarki. A samo oglądanie bez posiadania po jakimś czasie nudzi. Teraz sprawy mają się zgoła inaczej, więc można będzie trochę podziałać w temacie. Pozdrawiam
Wiek: 29 Dołączył: 12 Gru 2016 Posty: 1 Skąd: Kraków
#1347 Wysłany: 2016-12-12, 20:43
Dobry wieczór wszystkim!
Zegarki zbieram od 6 lat - zaczęło się kiedy to od Ojca dostałem na urodziny automatycznego orienta. W dniu dzisiejszym na biurku leży mi kiść vintage'ów (cymy, enicary, doxy, marviny etc.) Pałam miłością do marek niszowych, szczególnie jeśli oferowały one werki na wysokim poziomie - kiedy mogę, celuję w inhouse'y.
Próbowałem też zorganizować sobie niewielki warsztacik zegarmistrzowski i metodą prób i błędów nauczyć się czegoś z Podwapińskim na kolanach. Kilka poljotów poległo, jednak czynię w tej materii postępy i przestałem psuć już proste werki.
Ostatnio przekonałem się do pasówek - chyba zacznę kupować niechciane mechanizmy i montować jakieś koszmarki samodzielnie.
Pozdrawiam serdecznie - postaram się udzielać twórczo i czymś ciekawym dzielić się.
Michał
_________________ Pasówki - będące ratowaniem niechcianych, zapomnianych werków - to tchnięcie nowego życia w weterana odmierzania czasu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach