Durny temat niezdecydowanej dziewicy
Odpowiedz do tematu

:
muchacho_, to fakt, że OP słabo informuje o wprowadzanych zmianach i to jest słabe :(

Ciekawostką też jest to, że w modelu 372 zaczęto wstawiać szafir zamiast pleksi i ciężko znaleźć o tym informację :(

Pozdrawiam, Wojtek

... Taka jest moja koncepcja, Tak ja to widzę
Oni - wadliwi myśliwi, Ja jestem prawdziwy myśliwy ......
:
bert69 napisał/a:
Woytec, Iks, pokażcie mi producenta zegarków, który nie może :P


Problem z panerajem jest taki, że to IMO nic innego niż nadmuchana przez inwestora bańka nie różniąca się mocno od Davosy albo Ingersolla, tyle, że dzięki kasie wpompowanej w marketing mogą to wyceniać tak jak wyceniają.

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Maryśki od majfrendów już dano miały tarcze z nakładaną lumą ( nie sandwich ) to ludzie pluli że bez kanapki i ogólnie źle a teraz pierwowzór poszedł tą samą drogą .

:
Iks, o każdym tak można powiedzieć ;)

Pozdrawiam, Wojtek

... Taka jest moja koncepcja, Tak ja to widzę
Oni - wadliwi myśliwi, Ja jestem prawdziwy myśliwy ......
:
No nie do końca, bo np. takiemu rolexowi się nie da odmówić historii, a takiej omedze rozpoznawalności. Pamy zaczęli trzaskać masowo w połowie lat 90' - zupełnie tak jak Alphę w chinach, która też jest zreanimowaną szwajcarską marką. Różnica jest taka, że Pam to kilkudziesięcioletnie doświadczenie wycenia "trochę" drożej, bo ktoś sobie postanowił, że będzie marką premium. Nie zmienia to faktu, że robią fajne zegarki, ale... no ale.

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Prawdopodobnie gdyby pewien aktor filmów akcji nie odwiedził Włoch na początku lat 1990 to pewnie o OP niewiele byśmy wiedzieli ;) .
A Alphę oryginalną, Swiss Made na Felsie, ma moja rodzicielka ;) .

Antisocial and faceless...
:
Iks, Trudno Ci odmówić racji :) IMO Rolex jest przykładem potwierdzającym moją tezę ;)

Pozdrawiam, Wojtek

... Taka jest moja koncepcja, Tak ja to widzę
Oni - wadliwi myśliwi, Ja jestem prawdziwy myśliwy ......
:
Mało która współczesna marka ( z segmentu Panerai) wniosła tyle do współczesnego zegarmistrzostwa co Paniera-historia, wzornictwo, wynalazki-patent, innowacje (materiały) To, że są mistrzami marketingu wynika z tego,że w swojej branży czują się jak ryba w wodzie, a klient-rynek pozwał na to. Nie twierdzę, że to jest dobre, lecz nie są odosobnieni np. to co wyprawia Rolex to dopiero jest jazda (oczekiwanie na zegarek, kolejki jak za PRL-u).


Rudolf, a kultowe 000?

mw75-znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie. Wykorzystali to jak wiele innych firm. Wielu z nas zrobiłoby to samo.

........dla równowagi, jako obrońca ;)

Ostatnio zmieniony przez jimmy 2016-11-20, 19:21, w całości zmieniany 3 razy
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
Rudolf napisał/a:
Maryśki od majfrendów już dano miały tarcze z nakładaną lumą ( nie sandwich ) to ludzie pluli że bez kanapki i ogólnie źle a teraz pierwowzór poszedł tą samą drogą .

:))
pifko

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
:
jimmy napisał/a:
Rudolf, a kultowe 000?
OK ale nie tyle modeli co majfrendzi robili bez kanapek :)

:
muchacho dla mnie masz całkiem zgrabną i przemyślaną kolekcję miłośnika zegarków pifko
W zegarki wchodziłem z tym forum więc może jestem nieco skażony ;) lecz po spotkaniu z np. Rolexem i Panerai ( Panerai bardzo mi stylistycznie odpowiada ) dla mnie to wyprawa do lepszego świata jedynie w sensie mentalnym .
Zostałbym przy pomyśle kilku lub kilkunastu. cool
Generalnie sprzyjam jednak idei nośmy to co nam się podoba i na co nas stać więc myśl :złośliwiec:

Jak Cię czytają tak Ci piszą

Daniel
:
Rudolf napisał/a:
jimmy napisał/a:
Rudolf, a kultowe 000?
OK ale nie tyle modeli co majfrendzi robili bez kanapek :)


.........może mało kto przyzna się do tego, że słucha co piszczy w trawie. Zauważ , że cudownym trafem wraca się do Marina Militare (w jej pierwotnej wersji). Zgadnij dlaczego? Wiem, że wiesz ;)
pifko

Mnie homage nie przeszkadza i sam noszę się z zamiarem zbudowania takowego- staruszka jak na miłośnika vintage przystało ;)

Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
Wrócę do początku wątku i rozkminkę: czy zostać jednozegarkowcem. Osobiście nie bardzo to widzę z PAMem w roli głównej.... I nie o wygląd chodzi, a zwykłe względy praktyczne: ciężko go będzie chociażby pod mankiet wcisnąć ;)

:
Meches, dzieki pifko
Tak jak juz pisalem, musze wziac na wstrzymanie, przeczekac i zobaczyc czy za chwile nadal bede mial takie pomysly :złośliwiec:
Lubie swoje zegarki i jestem w miare zadowolony z mojego zbiorku, ale prawda jest taka, ze gdybym mial sie pozbyc wszystkiego poza tunczykiem to raczej dlugo bym nie płakał ;)

Hogg, bez przesady, moze PAM do garniuturu to nie bylby moj pierwszy wybor, ale do zwyklej koszuli nada sie jak najbardziej. Spokojnie nosze moje nurki na co dzień (OS300, Helberg, MM300, ktore sa wyzsze od PAMa) i jest ok :)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.